SPORT
Kuzera: To widowisko było godne tej soboty
Korona Kielce dwukrotnie traciła z rąk prowadzenie. Podopieczni Kamila Kuzery byli bardzo blisko pokonania jednej z największych rewelacji ekstraklasy. Jak występ swojego zespołu ocenił szkoleniowiec Złocisto-Krwistych?
Kamil Kuzera, trener Korony: – Mieliśmy bardzo dobry plan na ten mecz. Zakładaliśmy, że Jagiellonia będzie miała więcej piłki, ale jeśli będziemy cierpliwi, to wykluczymy najlepsze elementy. To wychodziło, ale popełniliśmy tez proste błędy, które skutkowały straconymi dwoma punktami. Nie byliśmy słabi.
Klucz do tego meczu był wyżej niż pole karne. Wykluczyliśmy bardzo mocne „ósemki”. Ułamek sekundy dekoncentracji kosztował nas utratą bramek. Nie chcę w nikogo strzelać, ale zwyczajnie szkoda tego spotkania. Te małe rzeczy są bardzo ważne.
Nie ma co ukrywać, że Jagiellonia rozgrywa lepiej drugie połowy. Powinniśmy wejść lepiej w grę po przerwie. Staraliśmy się nie biegać do pressingu tak, jak zawsze to robimy. Wiedzieliśmy, że Jagiellonia tego chciała. Robiliśmy, co mogliśmy, ale ja jestem ogólnie bardzo zadowolony z zespołu. To widowisko było godne tej soboty. Dziś trzeba docenić to, co mamy, bo w tym całym pędzie nam to ucieka. Jako Polacy się zagalopowaliśmy w tym wszystkim jako społeczeństwo. Powinniśmy się wspierać.
Plany na przerwę reprezentacyjną?
Musimy odpocząć fizycznie i od siebie. Zawodnicy dostaną wolne. Nie będzie meczu kontrolnego. Mamy elementy, na którymi musimy pracować, ale zbliża się finisz rundy, więc musimy uważać, aby nie przeszacować. Ten zespół wygląda dobrze pod względem fizycznym.
Problemy Dziekońskiego
U Xaviera jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Jedzie do szpitala.