Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dujszebajew: mecz w Kristianstad to pierwszy z czterech finałów

czwartek, 07 lutego 2019 13:04 / Autor: Damian Wysocki
Dujszebajew: mecz w Kristianstad to pierwszy z czterech finałów
Dujszebajew: mecz w Kristianstad to pierwszy z czterech finałów
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Szczypiorniści PGE VIVE w sobotę wznowią zmagania w Lidze Mistrzów. Kielczanie w meczu 11. kolejki fazy grupowej na wyjeździe zmierzą się z IFK Kristianstad. – Dla nas to będzie jeden z czterech finałów – mówi trener „żółto-biało-niebieskich”, Tałant Dujszebajew. 

PGE VIVE po 10. kolejkach zajmuje 5. miejsce w tabeli. W środę Vardar Skopje pokonał na wyjeździe Rhein-Neckar Loewen i strata kielczan do drugiej lokaty wzrosła do trzech punktów.

– Może wcale dla nas nie jest to takie złe, ale tego nikt nie wie. Musimy poczekać do końca fazy grupowej. Vardar ma jeszcze mecze z Veszprem i Montpellier u siebie. Zobaczymy jak wszystko się ułoży. Skupiamy się na sobie. Mamy cztery mecze, wszystkie są tak samo ważne – przekonuje szkoleniowiec PGE VIVE.

Kielczan na początek czeka wyjazd do Kristianstad. Mistrz Szwecji ciągle pozostaje w grze o awans do 1/8 finału. Siódme IFK ma 5 punktów, tyle samo ile znajdujący się lokatę wyżej Mieszkow Brześć. W pierwszym meczu w Hali  Legionów PGE VIVE wygrało 33:31.

– Wszyscy pamiętamy, że wtedy kwadrans przed końcem przegrywaliśmy dwoma bramkami. Każde spotkanie to inna bajka. Wszyscy mają swoje cele. Kristianstad chce być co najmniej na szóstym miejscu. W ostatniej kolejce przed przerwą pokonali na wyjeździe Montpellier. Każdy zespół, który potrafi wygrać również z Veszprem nie jest łatwym przeciwnikiem – wyjaśnia Dujszebajew.

PGE VIVE w trzech najbliższych meczach Ligi Mistrzów będzie musiało radzić sobie bez Luki Cindricia. Jego brak poważnie odbije się na grze kielczan?  

–  Najlepszą odpowiedź można znaleźć patrząc na środowy mecz Barcelony z Realem, kiedy zabrakło Messiego. Luka Cindrić to jeden z najlepszych środkowych świata, dla rywali brak takiego zawodnika to duży handicap – mówi Dujszebajew.

Na środku rozegrania w kieleckim zespole w największym wymiarze powinien grać Alex Dujszebajew. Na ostatnich treningach w tej roli sprawdzany był również Mateusz Jachlewski.

– Szukamy odpowiedniego wariantu. Sprawdzaliśmy też Mariusza Jurkiewicza i Krzyśka Lijewskiego. Mamy jeszcze dwa treningi przed meczem, po nich podejmiemy decyzję kto najlepiej pasuje do naszego planu. Najważniejsze w Kristianstad będzie szanowanie każdej piłki i szybki powrót do obrony. Wiemy jak oni potrafią grać z kontrataków – kończy szkoleniowiec mistrza Polski.

Sobotni mecz w Kristianstad rozpocznie się o godz. 19.00.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO