MIASTO
Podszywał się pod zmarłego
środa, 04 września 2013 13:15 / Autor:
2 lata więzienia grożą 55 – letniemu mieszkaniowi Polanicy Zdrój, który podczas legitymowania przez włoszczowskich stróżów prawa w rejonie dworca PKP posłużył się dowodem osobistym nieżyjącego mieszkańca województwa mazowieckiego.
Po sprawdzeniu danych w bazie okazało się, że mężczyzna z dowodu nie żyje. Legitymowany upierał się, że jest to jego dokument , Jednak nie był w stanie podać informacji, których w dowodzie osobistym nie ma.
Prawdziwy dowód jednak w końcu się znalazł, a pasażer pociągu, jak się okazało, nie miał biletu i konduktor wysadził go na stacji we Włoszczowie. Twierdzi, że dowód znalazł zimą na jednej ze stacji PKP.