SPORT
Zdziesiątkowana Korona poszuka punktów na terenie mistrza Polski
Piłkarze Korony Kielce w sobotę staną przed szansą wywalczenia pierwszych punktów w nowym sezonie LOTTO Ekstraklasy. O nie będzie piekielnie trudno, bo "Żółto-czerwoni" w drugiej serii spotkań na wyjeździe zmierzą się z Legią Warszawa.
Mistrzowie Polski w pierwszej serii zmagań zaliczyli spory falstart i przegrali z beniaminkiem rozgrywek - Górnikiem Zabrze 1:3. Podopieczni Jacka Magiery swoim kibicom zrehabilitowali się w środę kiedy w rewanżowym spotkaniu drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów rozgromili 6:0 mistrza Finlandii IFK Mariehamn, a teraz chcą zdobyć trzy punkty w starciu z Koroną, aby w dobrych humorach udać się do odległej kazachskiej Astany, gdzie rozegrają kolejny pucharowy mecz. - Musimy zrobić wszystko, by zacząć punktować i nie powtórzyć sytuacji z zeszłego sezonu. Skupiamy się teraz na pojedynku z Koroną. Musimy wygrać - powiedział w rozmowie z oficjalną stroną warszawskiego klubu pomocnik Łukasz Moneta.
Podopieczni Gino Lettieriego mimo problemów z licznymi kontuzjami są bojowo nastawieni przed konfrontacją przy Łazienkowskiej i liczą, że uda im się sprawić sporą niespodziankę. Szczególnie, że ich gra w inauguracyjnym spotkaniu z Zagłębiem Lubin długimi fragmentami wyglądała obiecująco. - W każdym meczu musimy gryźć trawę. Nasza forma cały czas rośnie. Po tylu zmianach kadrowych jest ciężko, ale z drugiej strony w wyjściowym składzie nie ma ich aż tak dużo. Myślę, że możemy postawić się Legii, zrobić coś ciekawego. To wszystko jest poparte ciężką pracą na treningach - przekonywał Maciej Górski. - Mamy swoje założenia, dużo energii i chcemy powalczyć o trzy punkty. Legia wzbudza szacunek, ale podchodzimy do tego meczu jak do każdego innego. Chcemy powalczyć z nimi jak równy z równym - dodawał Łukasz Kosakiewicz.
Gino Lettieri podobnie jak w pierwszym meczu z Zagłębiem Lubin ma ograniczone pole manewru przy ustalaniu wyjściowego składu. Włoski szkoleniowiec Korony w Warszawie nie będzie mógł skorzystać z Niki Kaczarawy, Radka Dejmeka, Jacka Kiełba, Bartosza Kwietnia, Djibrila Diawa i Daniego Abalo. - Nie ważne jakie są przesłanki przed meczem. Mimo naszych problemów musimy podjąć walkę. Wiemy, że będzie ciężko, ale mamy swój plan jak zaskoczyć Legię. Na pewno nie jedziemy tam zostawić trzech punktów, to nie w naszym stylu. Chcemy powalczyć - zapewniał Lettieri.
Spotkanie Legia - Korona na stadionie przy Łazienkowskiej rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowane na antenie Radia eM Kielce.
Przewidywany skład Korony: Alomerović - Rymaniak, Kovacević, Barry, Kallaste - Kosakiewicz, Żubrowski, Możdżeń, Aankour, Jukić - Górski.