SPORT

Seria przerwana. Korona wywozi cenny punkt z Warszawy

poniedziałek, 17 kwietnia 2017 17:22 / Autor: Damian Wysocki

Damian Wysocki

Korona Kielce przerwała niekorzystną wyjazdową serię. "Żółto-czerwoni" po sześciu kolejnych porażkach w końcu wywalczyli punkt na stadionie przeciwnika. Podopieczni Macieja Bartoszka w meczu 29. kolejki LOTTO Ekstraklasy zremisowali w Warszawie z Legią 0:0. Kielczanie przez 90. minut toczyli wyrównany bój z mistrzem Polski, a momentami, szczególnie w drugiej połowie byli stroną przeważającą. Kielczanie dzięki punktowi zdobytemu w stolicy utrzymali miejsce w grupie mistrzowskiej, a decydujące spotkanie o lokatę w górnej „ósemce” po fazie zasadniczej rozegrają w sobotę na Kolporter Arenie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.

Legia Warszawa – Korona Kielce 0:0 (0:0)

Kartki: Moulin, Odjidia-Ofoe – Pyłypczuk, Dejmek, Żubrowski, Rymaniak

Korona: Borjan – Rymaniak, Dejmek, Diaw, Kallaste – Palanca (90' Mrozik), Żubrowski (87’ Marković), Możdżeń, Aankour, Pyłypczuk (80’ Abalo) – Kiełb.

Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Pazdan, Dąbrowski, Holusek – Hamalainen (67’ Nagy), Jodłowiec, Moulin, Odjidia-Ofoe, Radović, Kucharczyk (80’ Chukwu).

NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:

0’: Pierwsza okazja Korony. Palanca popisał się znakomitym dośrodkowaniem z rzutu wolnego z prawej strony. W polu karnym groźny strzał głową oddał Pyłypczuk, ale piłka minimalnie przeleciała obok słupka.

13’: Zamieszanie w polu karym „Żółto-czerwonych” po rzucie rożnym Legii. Piłka odbiła się od klatki piersiowej Możdżenia i spadła pod nogi Hamalainena. Fin składał się do strzału, ale przytomnie zblokował go wychodzący z bramki Borjan.

17’: Z dystansu swoich sił spróbował Odjidia-Ofoe. Belg uderzył mocno, piłka odchodziła od bramki, ale piętką jej lot zmienił jeszcze Radović. Borjan nie dał się zaskoczyć.

24’: Po rożnym dla Korony piłka znalazła się przed polem karnym. „Zwrotne” dośrodkowanie w okolice piątego metra błyskawicznie posłał Aankour. Do strzału składał się Diaw, ale w ostatniej chwili znakomitym wybiciem powstrzymał Jędrzejczyk.

26’: Po złym wyprowadzeniu Legii przed szansą stanął Pyłypczuk. Ukrainiec oddał niecelny strzał sprzed pola karnego.

29’: Znakomicie piłkę Pazdanowi zabrał Palanca. Hiszpan błyskawicznie odegrał do Kiełba, który oddał kąśliwy strzał z dystansu, z interwencją sporo problemów miał Malarz.

31’: Bardzo dobrze przed polem karnym piłkę przyjął Pyłypczuk. Pomocnik bez zastanowienia zdecydował się na strzał, który na rzut rożny sparował golkiper gospodarzy.

44’: Mocny strzał z rzutu wolnego Kiełba. Metr nad poprzeczką.

53’: Korona podobnie jak w pierwszej połowie grała wysokim pressingiem czym utrudniała wyprowadzanie piłki Legii. Podopieczni Macieja Bartoszka częściej utrzymywali się przy piłce.

60’: Po godzinie gry niewiele klarownych okazji po obu stronach. Borjan jak i Malarz po wznowieniu gry praktycznie bezrobotni.

63’: Palanca dośrodkował z rzutu rożnego prosto na głowę Diawa. Ze słabym strzałem obrońcy Korony poradził sobie Malarz.

65’: Radović na lewej stronie „zakręcił” Kallaste po czym oddał zaskakujący strzał zewnętrzną częścią stopy. Minimalnie niecelnie.

75’: Korona częściej utrzymywała się przy piłce. Kielczanie świetnie przedostawali się w okolice „szesnastki”, ale brakowało im ostatniego podania.

79’: Bardzo groźne uderzenie z dystansu Aankoura. Z olbrzymimi problemami golkiper Legii.

83’: Najlepsza okazja Korony. Abalo świetnie obsłużył Kiełba, który znakomicie przyjął piłkę, po czym błyskawicznie oddał mocny strzał, który znakomitą interwencją zatrzymał Malarz.

88’: Znakomita akcja rezerwowych. Marković zagrał prostopadłą piłkę do Abalo. Hiszpan w dogodnej sytuacji uderzył wysoko nad poprzeczką.