SPORT
„Musimy być jak saperzy przy rozbrajaniu bomby”
![„Musimy być jak saperzy przy rozbrajaniu bomby”](/media/k2/items/cache/06bf779875f6ff8ca073540eae75e63d_XL.jpg)
![„Musimy być jak saperzy przy rozbrajaniu bomby”](/media/k2/items/cache/06bf779875f6ff8ca073540eae75e63d_L.jpg)
– Jak nie teraz, to kiedy? Wiemy, jaka jest ranga meczu – mówi przed sobotnim meczem z Lechem Poznań, Kamil Kuzera. Koroniarze, aby utrzymać się w lidze, muszą wygrać, a to wiąże się ze złamaniem fatalnej serii spotkań wyjazdowych.
Korona Kielce w sobotę zagra swój finał sezonu. Przesądzi on o losach klubu. Złocisto-Krwiści zagrają na wyjeździe z Lechem Poznań, a więc zespołem, który przed tygodniem stracił szansę na miejsce gwarantujące występy w europejskich pucharach w kampanii 24/25.
Kolejorz będzie więc grał o „pietruszkę”, Koroniarze za to – o życie. Jak więc podjeść do takiego spotkania? Zaatakować od pierwszych minut, narażając się na niezwykle groźne ataki nadal bardzo mocnej kadry poznaniaków czy podjeść do zawodów bardziej kunktatorsko?
– Sam dużo myślałem na ten temat. My jesteśmy wojownikami. Jest nasz generał, który opracuje plan, wtedy łatwiej nam się gra, tak, aby zdobyć trzy punkty – przyznaje Bartosz Kwiecień.
Plan na mecz będzie z pewnością zakładał poprawki naniesione na poprzednie wyjazdowe batalie Korony. Kielczanie do tej pory wygrali w delegacji tylko raz (29 września 2023 roku ze Stalą Mielec). Jak głosi przysłowie – „lepiej późno niż wcale”.
– Patrząc przez pryzmat całego sezonu, brakowało nam koncentracji. Traciliśmy łatwo bramki, mieliśmy też sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. To będzie trudny mecz. Musimy być jak saperzy przy rozbrajaniu bomby – skupieni i precyzyjni. Jeżeli dołożymy wolę walki z naszego stadionu, to wierzę, że osiągniemy nasz cel – powiedział.
Zbliżyć się do owego celu pozwoliła ostatnia wygrana nad Ruchem Chorzów (2:0), ale również – wreszcie – sprzyjające wyniki innych meczów.
– Wiedzieliśmy, że od pewnego czasu musieliśmy liczyć na inne zespoły. Mimo wszystko bardzo dużo zależy od nas. Jeżeli wygramy, a inne mecze się nie ułożą, nie mamy na to wpływu. My musimy zrobić jedną rzecz - finał - i trzeba to osiągnąć – zakończył.
Początek finału dla Korony Kielce o godz. 17:30.
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)
![Industria Kielce poznała rozkład gier w drodze po odzyskanie mistrzostwa Polski](/media/k2/items/cache/3bb168c564c5c0491775ab7e1fb7df9c_L.jpg)
![Korona „leci na Szczecin”](/media/k2/items/cache/764c356dcd489d979c0ad03221104e00_L.jpg)