SPORT
Kuzera przed Legią: To jeden mecz, a nas stać, żeby go wygrać
![Kuzera przed Legią: To jeden mecz, a nas stać, żeby go wygrać](/media/k2/items/cache/eb68625da46a7b6991bf8c2bb6372bba_XL.jpg)
![Kuzera przed Legią: To jeden mecz, a nas stać, żeby go wygrać](/media/k2/items/cache/eb68625da46a7b6991bf8c2bb6372bba_L.jpg)
Korona Kielce w środę rozegra pucharowe spotkanie z Legią Warszawa. – Nie mamy wpływu na murawę i temperaturę, ale na nasze zaangażowanie już tak – podkreśla Kamil Kuzera.
Trener żółto-czerwonych zaznacza, że ma zaufanie do swojego sztabu szkoleniowego oraz piłkarzy.
– Wiem, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do sezonu. Przed nami końcówka rundy i bardzo ważne mecze. Jesteśmy bardzo blisko, żeby punktować w lidze, jesteśmy w stanie postawić się każdej drużynie. Nie powiem, że jestem spokojny, ale na pewno ciekawy, jak to jutrzejsze spotkanie będzie wyglądać. Po ostatnim meczu ligowym, gdy obeszliśmy się smakiem, nie widzę żadnej rezygnacji, a złość i chęć do pracy – powiedział Kamil Kuzera.
Rywale Korony to triumfatorzy poprzedniej edycji Pucharu Polski. Stołeczna drużyna w tym sezonie gra także w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy.
– Legia dzisiaj walczy na trzech frontach i kto by tam nie wyszedł, to poprzeczka jest bardzo wysoko zawieszona. Wiem, że nastawiają się na puchar i na pewno zrobią wszystko, żeby wygrać. Z drugiej strony mamy swoją drogę i świadomość, jak duża nobilitacja ciągnie się w tych rozgrywkach i chcemy przejść do następnej fazy – dodaje.
Zespół przygotowuję się do spotkania na boisku przy ulicy Kusocińskiego.
– Wczoraj przeprowadziliśmy tam zajęcia, murawa jest bardzo dobra. Cieszę się, że mamy takie warunki. Byłem na Suzuki Arenie, wiadomo każdy chciałby grać na super murawie, ale wiem że my robimy wszystko jako klub, aby była ona jak najlepsza. Nie narzekamy na to co się dzieje, ale bierzemy, to co jest. Każde warunki, które mamy musimy zaakceptować – wyjaśnia szkoleniowiec.
Początek spotkania 1/8 Pucharu Polski w środę (6 grudnia) o godzinie 21:00.
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)