Ruch „anty-Korona” radnego Brauna trwa. Prezes Korony: Czasami człowiekowi się tego wszystkiego odechciewa

Członek Rady Miasta Kielce, Michał Braun, od miesięcy prowadzi „wojnę” ze społecznością Korony Kielce, a w tym z prezesem klubu – Łukaszem Jabłońskim niemal od samego początku jego pracy przy sterach Żółto-Czerwonych. Radny bardzo mocno walczy o odcięcie kieleckiego klubu od miejskich pieniędzy, wyciągając na to kolejne argumenty i głosząc często kontrowersyjne tezy.

Tym razem polityk przedstawił za pośrednictwem mediów społecznościowych niepokojące doniesienia na temat zadłużenia Korony wobec miasta, a precyzyjniej – Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ten miał wzrosnąć w ostatnim czasie o 725 965 zł, co daje łącznie ponad trzy miliony złotych długu. Do sprawy odniósł się sam prezes Korony S.A.

– Zarzucono mi dzisiaj, że pod znakiem zapytania stoi jakość zarządzania Korona S.A. w kontekście zobowiązań. Nigdy nie stwierdziłem, że jest cudownie (...). Czasami człowiekowi się tego wszystkiego odechciewa – napisał na swoim Twitterze.

Sternik kielczan podzielił się zarazem danymi na temat zmiany w czasie wspominanego długo, a dokładniej jego spadku:

Zobowiązania krótkoterminowe:

30.06.2022 = 11.355.116,22 zł

30.06.2023 = 8.612.512,76 zł

To spadek o 2.742.603,46 zł

Zobowiązania długoterminowe:

30.06.2022 = 1.782.819,43 zł

30.06.2023 = 1.022.026,54 zł

To spadek o 760.792,89 zł

Głos w tej sprawie Łukasz Jabłoński zabierze na łamach naszego radia. W czwartek będzie on wszak gościem Mateusza Żelaznego w programie "Wszystko w Temacie". Początek o godz. 15:15.