SPORT
Z pauzy kartkowej do pierwszego składu. Jak wygląda sytuacja kadrowa przed Radomiakiem?
Nono, Petrow, Godinho, na pewno bez tych zawodników Korona Kielce będzie musiała sobie radzić w meczu z Radomiakiem Radom. Czy tu lista się zamyka?
W ostatnim meczu z Wartą Poznań poważnej kontuzji doznał Marcus Godinho. Kanadyjczyk zerwał przednie więzadło w kolanie, przez co wypadł z gry najprawdopodobniej do końca roku. Tak samo sprawa ma się u Nono, który dwa tygodnie wcześniej ucierpiał w podobny sposób na jednym z treningów.
Z pozytywów, do kadry meczowej wrócił ostatnio Mariusz Fornalczyk. Podczas batalii z Radomiakiem Kamil Kuzera będzie mógł także skorzystać z wracających po odpokutowaniu pauzy kartkowej: Yoava Hofmeistera, Jacka Podgórskiego i Bartosza Kwietnia i jak zdradził, cały tercet rozpocznie piątkowy bój od pierwszej minuty.
– Zmiany będą, bo po takim meczu trzeba reagować. Jesteśmy w sytuacji, która nie sprzyja pozytywowi, ale trzeba to odciąć grubą kreską, bo wielu ludzi w tym mieście widzi w nas mimo wszystko bohaterów – zaznaczył szkoleniowiec Korony.
Nadal dużą niewiadomą jest występ Miłosza Trojaka, który w pojedynku ze Stalą Mielec stłukł żebra. – Miłosz Trojak dochodzi do siebie, myślę, że dziś wejdzie w normalny trening. Zastanowimy się, czy będziemy z niego korzystać – powiedział Kamil Kuzera.
W centralnej strefie defensywy powinniśmy z kolei zobaczyć Piotra Malarczyka. Wychowanek Korony osłabił drużynę w meczu z Wartą, opuszczając boisko z rozciętym łukiem brwiowym. „Malar” trenuje jednak normalnie, więc jego ewentualny występ wydaje się niezagrożony.
Pełną jedenastkę Złocisto-Krwistych poznamy około półtorej godziny przed premierowym gwizdkiem arbitra. Ten wybrzmi o godz. 18:00.