SPORT
Przedwczesny koniec kariery dwóch zawodniczek Suzuki Korony Handball
![Przedwczesny koniec kariery dwóch zawodniczek Suzuki Korony Handball](/media/k2/items/cache/35b8bebc49ec8e8ca9dca0d3aa63e1a2_XL.jpg)
![Przedwczesny koniec kariery dwóch zawodniczek Suzuki Korony Handball](/media/k2/items/cache/35b8bebc49ec8e8ca9dca0d3aa63e1a2_L.jpg)
Honorata Czekala i Natalia Jach z Suzuki Korony Handball postanowiły przedwcześnie zakończyć przygodę z piłką ręczną. U obu zdecydowały względy zdrowotne.
Honorata Czekala od czterech lat ma problemy. Mimo przeprowadzonej operacji, nie wróciła do pełnej sprawności. Podczas treningów i meczów dalej odczuwa ból. Poprzednią rundę spędziła na wypożyczeniu w PreZero Akademii Piłki Ręcznej Radom.
– Kończę, bo po prostu czułam, że nie wróciłam do gry na sto procent, tak jak powinnam. Operacja barku nie dała pożądanego efektu. Ciężko jest grać, jak nie możesz dać z siebie wszystkiego. Ja tak nie potrafię. Trwa to już ponad cztery lata i nie chciałam przeciągać tego w nieskończoność, bo zwyczajnie nie mam na to siły. Psychicznie przyda mi się odpoczynek – mówi Honorata Czekala, cytowana przez oficjalną stronę internetową kieleckiego klubu.
Podobne względy zaważyły w przypadku Natalii Jach. Lewoskrzydłowa również ma problem z barkiem.
– W sierpniu ubiegłego roku miałam operację, walczyłam, rehabilitowałam się, ale niestety nic z tego. Mój uraz został trochę zbyt późno zdiagnozowany. Miałam bardzo trudny przypadek, lekarze nie wiedzieli dokładnie co się dzieje z barkiem, stawiali różne diagnozy. Nie udało się uratować barku do takiego stopnia, by wrócić do profesjonalnego sportu. Ból przeszkadza mi teraz nawet w codziennych czynnościach – opowiada Natalia Jach.
Ze względów prywatnych swojej przygody z piłką ręczną nie będzie kontynuować Małgorzata Hibner. Jak już informowaliśmy wcześniej. Siedem innych zawodniczek, które reprezentowały barwy kieleckiego klubu w poprzednim sezonie, znalazło już zatrudnienie w innych zespołach. Skład Suzuki Korony Handball, który zostanie oparty w dużej mierze na wychowankach, powinien wykrystalizować się w najbliższych dniach.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)