SPORT
Nono wrócił: Jestem bardzo zmęczony, ale czuję się dobrze
Nono wrócił na boiska PKO BP Ekstraklasy po poważnej kontuzji. Hiszpański pomocnik Korony Kielce wystąpił w pierwszym składzie kielczan na niedzielny, zremisowany 1:1 mecz z Legią Warszawa.
Pierwszy ligowy mecz w nowym roku Korony Kielce był również premierowym na boiskach PKO BP Ekstraklasy po zerwaniu więzadeł krzyżowych dla Nono. Doświadczony pomocnik wybiegł na boisko przy Łazienkowskiej w Warszawie w podstawowej jedenastce Jacka Zielińskiego, gdzie Koroniarze ugrali cenny, choć z przebiegu spotkania nieco rozczarowujący, punkt.
– Myślę, że to dobra zdobycz. Wiemy, że Legia to bardzo dobra i jedna z najlepszych drużyn w ekstraklasie, dlatego szanujemy ten punkt i doceniamy go – zaznaczył sam Hiszpan.
Nono rozegrał w meczu 19. serii gier 62 minuty, które na ten moment mogą wyznaczać mu pewien sufit możliwości. – Jestem bardzo zmęczony, ale czuję się dobrze. Potrzebowałem tego, aby wrócić do drużyny i cieszę się z tego. Krok po kroku muszę wykonywać pracę, żeby być do dyspozycji w 100 procentach – zakończył.
33-latek rozegrał poprawne zawody, jednak znalazł się w dolnej części zestawienia naszych meczowych ocen – sprawdzisz je tutaj!