SPORT
Korona na półmetku fazy zasadniczej tuż za podium
Siedem zwycięstw, cztery remisy i cztery porażki - tak wygląda bilans piłkarzy Korony Kielce na półmetku fazy zasadniczej LOTTO Ekstraklasy. „Żółto-czerwoni” z dwudziestoma pięcioma punktami na koncie plasują się na czwartym miejscu, tracąc do prowadzącego Górnika Zabrze „cztery” oczka.
Podopieczni Gino Lettieriego w ostatnich tygodniach zachwycają formą. Kielczanie po raz ostatni przegrali 15 września w Poznaniu (0:1). Od tego momentu licząc również mecze pucharowe nie znaleźli pogromcy w ośmiu kolejnych spotkaniach. Ostatnie trzy „żółto-czerwoni” wygrali, popisując się rewelacyjnym bilansem bramkowym 9:0.
- Nie możemy wariować. Robimy po prostu swoją pracę. Są tego efekty. Nie wybiegamy w przyszłość, nie myślimy, że jesteśmy w czubie tabeli i już powinniśmy spocząć na laurach. Trener cały czas oczekuje od nas maksymalnego zaangażowania w treningi, także skupiamy się na tym, a wyniki będą same przychodziły - tłumaczył obrońca Korony, Łukasz Kosakiewicz.
- Po raz kolejny przed sezonem wielu nas stopowało, ale znowu coś pokazujemy. To dopiero połowa rundy zasadniczej. Musimy cały czas iść obraną drogą. Jeśli będziemy dalej tak pracować i każdy będzie na boisku walczył za Koronę to miło będzie na nas patrzeć a wyniki same przyjdą - dodawał obrońca kieleckiego klubu, Bartosz Rymaniak.
Piłkarze Korony kolejny mecz rozegrają za dwa tygodnie, kiedy w poniedziałek, 20 listopada na wyjeździe ich rywalem będzie Zagłębie Lubin.
fot. ekstraklasa.org