SPORT
Industria rozwiązała kontrakt z Tomaszem Gębalą. Zawodnik rozżalony sposobem pożegnania


Dość niespodziewanie zakończy się pewien etap w historii wicemistrzów Polski. Sezon 2024/25 był ostatnim dla Tomasza Gębali w szeregach Industrii Kielce.
Po sześciu latach „Rudy” kończy przygodę z kieleckim klubem. Umowa, która pierwotnie miała zakończyć się 30 czerwca 2026 roku, została rozwiązana już rok wcześniej. Jak zdradził sam zainteresowany, o decyzji włodarzy dowiedział się kilka tygodni temu, a mimo wszystko nie otrzymał możliwości należytego pożegnania z kibicami.
– Jeszcze niedawno myślałem, że w Kielcach zakończę swoją karierę. Czułem się tu jak w domu – zarówno na boisku, jak i poza nim, dlatego tym trudniej pogodzić się z myślą, że sezon 2024/25 był moim ostatnim w barwach tego klubu. Z Kielc wyjeżdżam z ogromną wdzięcznością za Wasze wsparcie, zaufanie i każdą chwilę spędzoną razem – w hali, na ulicy, w codzienności. Dziękuję drużynie, sztabowi i wszystkim, którzy byli częścią tej drogi. Jest mi przykro, że mimo wcześniejszych zapewnień nie dano mi możliwości pożegnania się z Wami osobiście – tak, jak mogli to zrobić inni zawodnicy. Decyzja o moim odejściu zapadła kilka tygodni temu, a mimo 6 lat spędzonych w Kielcach nie otrzymałem tej szansy – czytamy w oficjalnym liście zawodnika.
Gębala w żółto-biało-niebieskich barwach czterokrotnie sięgał po mistrzostwo Polski, dwukrotnie – po srebrny medal, również dwukrotnie zajmował drugie miejsce w Lidze Mistrzów, dołożył też trzecią lokatę w Klubowych Mistrzostwach Świata.

![[Dogrywka] Leszek Czarny: Piłką interesowałem się dość średnio](/media/k2/items/cache/6799481bcd75547fa1290c8be06cdbd0_L.jpg)






![[Oceny redakcji] Zabrakło indywidualności](/media/k2/items/cache/b96ffdcc4b0b27fe87c9cada4c00fd8c_L.jpg)