SPORT
Bez Łukowskiego i Briceaga. Sytuacja kadrowa przed „finałem” z Lechem
Korona pojedzie do Poznania w mocnym składzie. Po starciu z Ruchem Chorzów na ból w kolanie narzeka jedynie Jakub Łukowski.
W Poznaniu zabraknie z pewnością Mariusa Briceaga, którego już przed tygodniem z gry wykluczyła odnowiona kontuzja pleców. – Większość zawodników dochodzi do siebie. Na pewno nie skorzystam z Briceaga, o czym mówiłem już przed tygodniem – przyznał Kamil Kuzera.
W środę łódzkie, następnie kieleckie i ogólnopolskie media obiegła informacja o zbliżającym się transferze Jakuba Łukowskiego do Widzewa Łódź. Skrzydłowy miał dopiąć już wstępne szczegóły jego umowy z łodzianami. 27-latek nie pomoże obecnemu pracodawcy w ostatnim meczu sezonu, jednak oficjalnym powodem jest ból w kontuzjowanym wcześniej kolanie.
– Po mecz z Ruchem Jakub zgłosił uraz kolana. Informacja zwrotna jest taka, że nie będę mógł z niego skorzystać. Innych doniesień nie chcę komentować – uciął trener Korony.
Ostatnio z bardzo dobrej strony pokazało się dwóch napastników kielczan – Adrian Dalamu oraz Evgeniy Szykawka. Ten drugi przypieczętował zwycięstwo z chorzowianami, natomiast Hiszpan bramki nie strzelił, ale udowodnił zwyżkującą formę w ostatnim czasie.
Tu więc rodzi się pytanie, czy „Kuzi” będzie musiał oznajmić jednemu z nich, że liczy na jego dobrą zmianę przy Bułgarskiej, czy pogodzi interesy obu, rozpoczynając mecz z dwoma napastnikami? Odpowiedź na nie poznamy dopiero w dniu spotkania, bowiem opiekun Złocisto-Krwistych spuścił na owy temat zasłonę tajemnicy.
Początek sobotniego meczu pomiędzy Lechem a Koroną o godz. 17:30.