Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Jubileusz Jaskini Raj. Do Kielc przyjechał jej odkrywca

piątek, 21 października 2022 11:53 / Autor: Michał Łosiak
Jubileusz Jaskini Raj. Do Kielc przyjechał jej odkrywca
Jubileusz Jaskini Raj. Do Kielc przyjechał jej odkrywca
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Mija pięćdziesiąt lat od udostępnienia do zwiedzania Jaskini Raj. Z tej okazji do Kielc przyjechał m.in. Zbigniew Bochajewski, odkrywca tej jednej z najważniejszych atrakcji naszego regionu.

Był 1964 rok. Wówczas młodzi adepci geologii z Krakowa przyjechali do Chęcin, by eksplorować okoliczne tereny.

– Miałem wtedy 17 lat. Trudno określić uczucie jakie nas ogarnęło. Byliśmy też bardzo zaskoczeni. Chodziliśmy po różnych jaskiniach w ramach ćwiczeń terenowych w Technikum Geologicznym w Krakowie. Nanosiliśmy na mapę skały, do których dotarliśmy. Pewnego jesiennego dnia  szliśmy w okolicach wzgórza Malik. Trafiliśmy na odkrywkę. W dolnej jej części zauważyliśmy ślady nacieków. Było też tam trochę gruzu skalnego, który staraliśmy się odrzucać. Naszym oczom ukazał się otwór. Byłem najszczuplejszy, więc przypadło mi w zaszczycie wejście do środka. To było niebezpieczne, bo nie wiedzieliśmy co jest dalej – przepaść czy stromy spad, po którym można zejść. Koledzy mnie asekurowali, ale badając teren nogami stwierdziłem, że mamy do czynienia z usypiskiem i dość łagodnym zejściem – opowiadał Zbigniew Bochajewski.

– Zacząłem tam schodzić, a za mną podążali koledzy. Zeszliśmy nieco niżej na równy teren. Ktoś zapalił latarkę i wówczas zobaczyłem najpiękniejszy obraz, który przekraczał moją wyobraźnię. Ujrzeliśmy wspaniałą szatę naciekową w komorze, która pozwalała nam na wyprostowaną pozycję. Później zaczęliśmy oglądać kolejne korytarze – dodał.

Od tamtego czasu minęło 58 lat. W czwartek, 20 października, pan Zbigniew po raz pierwszy od tamtego czasu zszedł do owego miejsca. Ponad pół wieku upłynęło zaś od umożliwienia zwiedzania jaskini turystom.

– Samo udostępnienie rozpoczęło się osiem lat po jej odkryciu. Mamy około stu tysięcy rocznie turystów. W roku więc prawdopodobnie dobiliśmy do pięciu milionów. Cieszymy się jeśli nie zachodzą w niej żadne zmiany. Dbamy jednak o otoczenie jaskini. Mocno je uporządkowaliśmy i postawiliśmy sporą instalację fotowoltaiczną. Pracujemy nad tym, aby w przyszłości zdecydowanie więcej miejsca poświęcić samemu Neandertalczykowi – tłumaczył zaś Piotr Dwurnik, prezes Przedsiębiorstwa Turystycznego „Łysogóry”.

Konferencja z okazji 50-lecia Jaskini Raj odbyła się w kieleckim Grand Hotelu.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO