Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
karczówka jarmark
KAMERY
RadioeMFM
KOŚCIÓŁ
Tydzień malowania, rok wspólnoty – Kościół Akademicki przygotowuje się na studentów
20 sierpnia 2025
[FOTO] Rowerami na Jasną Górę
20 sierpnia 2025
Przyszli diakoni stali odbyli rekolekcje. Wkrótce przyjmą święcenia
19 sierpnia 2025
Papież zachęca, by nieść „ogień miłości”
18 sierpnia 2025
Zbliża się Rowerowa Pielgrzymka Diecezji Kieleckiej na Jasną Górę
17 sierpnia 2025
Seans „The Chosen” i koncert zespołu „To On”
15 sierpnia 2025
Biskup Jan Piotrowski: Trwajmy na modlitwie razem z Maryją
15 sierpnia 2025

GALERIA

Pierwszy trening Korony Kielce
20 lat temu pod pomnikiem św. Jana Pawła II w Kielcach...
Orszak Trzech Króli 2025 cz. 2
Orszak Trzech Króli 2024 cz.1
Finał Świętokrzyskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek
Korona Kielce
SPORT
Slobodan Rubezić nowym zawodnikiem Korony Kielce
20 sierpnia 2025, 20:15
Industria Kielce leci do Norwegii. Mocne przetarcie przed Superpucharem
20 sierpnia 2025, 13:20
AZS UJK Kielce rozpoczął przygotowania do sezonu
20 sierpnia 2025, 11:55
Korona wypożyczyła młodego napastnika. Na start... bolesny debiut
20 sierpnia 2025, 10:41
W Kielcach odbył 10. Międzynarodowy Festiwal Bilardowy
20 sierpnia 2025, 10:15
Przebiją Stal w drodze po puchar?
19 sierpnia 2025, 12:20
Napastnik Korony zmierzy się z mistrzami Europy
18 sierpnia 2025, 16:25
PUBLICYSTYKA
30 lat dobrego dzieła. Stowarzyszenie Niepełnosprawni Plus
18 sierpnia 2025, 10:54
Zatrzymali bolszewików. Upamiętnienie bohatera z Bitwy Warszawskiej 1920 roku
14 sierpnia 2025, 09:44
Niepokonana Brygada Świętokrzyska NSZ. 11 sierpnia mija 81 lat od jej utworzenia
11 sierpnia 2025, 09:28
BIZNES
Anonimizacja vs. pseudonimizacja – co wybrać w zależności od celu biznesowego
20 sierpnia 2025, 14:30
Skup nieruchomości – czym jest i kiedy warto z niego skorzystać?
18 sierpnia 2025, 11:42
Hurtownie elektryczne Kielce – zaplecze dla inwestycji i codziennej pracy elektryka
18 sierpnia 2025, 09:10
CIEKAWOSTKI
Twoje wnętrze w najlepszym świetle – jak dobrać oświetlenie, które robi różnicę
20 sierpnia 2025, 08:57
Jak wybrać dobry sklep jubilerski?
18 sierpnia 2025, 12:32
Porównanie farb proszkowych i ciekłych - jaka jest różnica?
18 sierpnia 2025, 09:00
AUDYCJE RADIOWE
Marzena Grosicka: Obchodzimy kolejną rocznicę powstania „Solidarności”
20 sierpnia 2025, 09:07
Renata Janik: Atakiem na moją osobę chcą przykryć nieudolność rządu
19 sierpnia 2025, 09:12
Senator Krzysztof Słoń: Pomagamy i wspieramy osoby niepełnosprawne
18 sierpnia 2025, 09:57
Audycja dla rolników "Grunt to rozmowa" - odc. 06.2025 r.
13 sierpnia 2025, 09:04
Rolnik rolnikiem, wieś wsią - priorytety ministra Stefana Krajewskiego
14 sierpnia 2025, 13:11
Dr Mateusz Wilewski (Black Jaguar ESG): Działamy na rzecz środowiska
13 sierpnia 2025, 14:58
„Zdrowe środy” z Radiem eM: Wady zgryzu i higiena jamy ustnej
13 sierpnia 2025, 14:36

MUZYKA

Najważniejsze - pokazać siebie. Rozmowa z Wiktorem Kowalskim

sobota, 02 lipca 2022 13:15 / Autor: Łukasz Czerwiak
Najważniejsze - pokazać siebie. Rozmowa z Wiktorem Kowalskim
Najważniejsze - pokazać siebie. Rozmowa z Wiktorem Kowalskim
Łukasz Czerwiak
Łukasz Czerwiak

Rozmowa z Wiktorem Kowalskim, zdobywcą Nagrody Publiczności podczas koncertu Debiuty 59. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, uczestnikiem XII edycji The Voice of Poland oraz zwycięzcą Szansy na Sukces.

- Jak się czułeś w programie „The Voice of Poland”?

- Bardzo dobrze. Była to okazja, żeby przełamać schemat estetyki klasycznej, operowej i sprawdzić się w emisji mieszanej popowo-rockowej. Pokazałem naturę swojego głosu, która dostosowywała się do repertuaru jakiego wcześniej nie wykonywałem. Jestem wdzięczny Telewizji Polskiej, ponieważ mogłem zrobić wiele rzeczy i ukazać swój talent szerokiej publiczności. I to takich, których mi wcześniej nie umożliwiano na żadnych egzaminach podczas studiów czy nauki w szkole muzycznej: na przykład miałem możliwość wystąpić z puzonem i śpiewać.

- Czy nie czujesz się zaszufladkowany jako śpiewak operowy?

- Trochę tak. Nie chciałbym, aby definiowano mnie jednoznacznie jako śpiewaka operowego, bo nim nie jestem – w operze nie śpiewam i nigdy nie śpiewałem,  choć dzięki mojemu wykształceniu łatwo byłoby to zrobić. To, że śpiewam z zabarwieniem emisji klasycznej nie oznacza, iż jest to typowy i klasyczny operowy śpiew. Podczas koncertów pokazuję różne barwy swojego oraz jego szeroką skalę. Na szczęście moje eksperymenty wokalne spotykają się z dużą aprobatą publiczności i to jest dla mnie największa satysfakcja. 

- Justyna Steczkowska złożyła ci obietnicę. Wiem, że się spełniła…

- Zaprosiła mnie do wzięcia udziału w dziesięciu koncertach w całej Polsce. Wystąpiłem między innymi na Tauron Arenie oraz na Torwarze. Takie doświadczenie to zwycięstwo. Na konkursach jest różnie, czasem zajmuje się pierwsze miejsce, a czasem ostatnie. Ale gdy człowiek staje na scenach całej Polski i śpiewa dla tak ogromnej publiki to jest najpiękniejsze doświadczenie. Najważniejszym dla muzyka powinno być dotarcie do publiczności.

- Czy uważasz, że odniosłeś sukces?

- Wygrałem „Szansę na sukces”, byłem uczestnikiem  „The Voice of Poland”, zdobyłem nagrodę publiczności w Opolu – najważniejszą nagrodę podczas „Debiutów” – uważam że to sukces., ale tytuły nie są najważniejsze. Wiele osób, które nie wygrało konkursu - odniosło sukces. Najważniejsze, aby pokazać siebie, zainteresować publiczność swoją osobą, ponieważ to przekłada się potem na koncerty i różnego rodzaju zaproszenia.

- Jakie są twoje muzyczne marzenia?

- To o własnej muzyce zawsze mi towarzyszyło. Niestety, system szkolnictwa w Polsce wygląda tak, że nigdy nie mogłem zaprezentować swojej muzyki. Forma nauczania w szkołach muzycznych oraz na studiach opiera się na wykonywaniu cudzych utworów, które oczywiście bardzo szanuję, ale jako muzyk chciałbym prezentować swoją pracę. Wydaje mi się, że za bardzo chcemy kopiować innych muzyków, zamiast skupiać się na indywidualności  i osobistej wizji muzyki. Moim marzeniem jest jej zrobienie i liczę, że mi się to uda. Do Opola pojechałem z utworem, który napisałem sam, a w aranżacji pomógł mi Grzegorz Urban. Dodam, że podczas mojego występu emitowano wizualizację obrazu, którą sam zaprojektowałem.. To przyniosło pozytywny rezultat i jestem z niego bardzo zadowolony.

- W programie „Szansa na Sukces” śpiewałeś piosenki Mieczysława Fogga. Czy ten artysta jest Ci jakoś szczególnie bliski?

- Tak. Fogg jest dla mnie inspiracją. To piosenkarz, który niesie za sobą pewne wartości. Gdy patrzę na świat, ubolewam, że takich artystów nie stawiamy na piedestale. Dzisiaj często pokazuje się wokalistów rozebranych, śpiewających o miałkich rzeczach, co wpływa negatywnie na poziom kultury. Potem przekłada się to na zachowanie Polaków, a szczególnie młodzieży. Wracając do moich inspiracji - chciałbym dodać jeszcze Wojciecha Kilara.

- Jakie emocje towarzyszyły Ci, gdy wyszedłeś na scenę w Opolu?

- Ten występ bardzo mnie stresował, a do tego miałem problemy z odsłuchem. Cudownym doświadczeniem była obecność ponad 60 osób z województwa świętokrzyskiego. Jestem wdzięczny za ich wsparcie, dostałem goździki oraz przepyszny sernik. Oni jechali tam pięć do Opola ponad pięć godzin i ogromnie zaskoczyli mnie swoją obecnością, a to, że mieli koszulki z moim imieniem było najpiękniejsze.

- Czy będziemy mogli usłyszeć cię na Kielecczyźnie?

- Drugiego lipca o godzinie 20 będę miał mały recital na zamku w Chęcinach. Wystąpię tam moją żoną. Serdecznie wszystkich zapraszam.

- Dziękuję za rozmowę.

Łukasz Czerwiak

SŁOWO DNIA

Zapraszamy do nas

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO