Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
Reklama UBZ 092025
KAMERY
Słoń
szopka
KOŚCIÓŁ
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży będzie świętowało
22 listopada 2025
[FOTO] Poznaj wyjątkowe świątynie jubileuszowe: Sanktuarium Matki Bożej Nawiedzenia w Zielenicach
22 listopada 2025
O wolontariacie hospicyjnym z młodymi. Wyjątkowa lekcja empatii w „Kostce”
21 listopada 2025
Oblicza Dobra: Jesteśmy powołani do świętości
20 listopada 2025
[FOTO] Piękno Świętości – wyjątkowa wystawa w Muzeum Diecezjalnym
20 listopada 2025
Ksiądz Jarosław Czerkawski: Jezus króluje na Ziemi poprzez życie swoich wiernych
20 listopada 2025
Wielkie zwiedzanie podczas Kieleckiej Nocy Kościołów
19 listopada 2025

GALERIA

Święto Niepodległości 2025
Kielczanie ruszyli na cmentarze
Korona Kielce - Górnik Zabrze 1:1
Korona trenuje w przerwie reprezentacyjnej
Pierwszy trening Korony Kielce
Mecz
SPORT
Mecz bolączek. Kto przełamie się w Łodzi?
21 listopada 2025, 14:54
Problemy Korony. Do Łodzi bez Remacle’a i Błanika
21 listopada 2025, 14:02
Industria jedzie do Legionowa
21 listopada 2025, 13:42
Lijewski: Graliśmy wolniej i mniej zdecydowanie niż tydzień temu
20 listopada 2025, 09:45
Mecz dwóch prędkości. Aalborg nie dał szans Industrii
19 listopada 2025, 20:14
[Dogrywka] Remis znów weźmiemy w ciemno?
19 listopada 2025, 12:47
Grać do ostatniej syreny. Industria ponownie mierzy się z Aalborgiem
19 listopada 2025, 12:14
PUBLICYSTYKA
Alicja Obara: Zafascynowały mnie kieleckie kapliczki. Opowieść o wystawie fotografii
19 listopada 2025, 12:39
Tomasz Domański: Kościół katolicki budził w Polakach świadomość narodową
12 listopada 2025, 10:02
Ksiądz Tomasz Gocel: Polska przetrwała w Kościele katolickim
10 listopada 2025, 08:01
BIZNES
Filmy dla firm i nowoczesny marketing
17 listopada 2025, 09:17
Praca kuriera w Kielcach – Uber Eats, Wolt czy Glovo?
14 listopada 2025, 16:02
Jak zakończyć umowę leasingową przed czasem – możliwości i konsekwencje
03 listopada 2025, 11:08
CIEKAWOSTKI
Dieta kota – gotowe karmy vs. przygotowywane posiłki
19 listopada 2025, 11:32
Pod klucz – usługa Maxfliz dla wymagających
19 listopada 2025, 09:44
Jakie korzyści daje nowoczesny internetowy sklep zoologiczny?
18 listopada 2025, 15:03
AUDYCJE
Wszystko w temacie – Światowe Dni Młodzieży
21 listopada 2025, 15:15
Robert Jaworski: Przybliżamy historię Chęcin - miasta królewskiego
21 listopada 2025, 09:21
To dobry czas, by sprawdzić ofertę szkół ponadpodstawowych!
20 listopada 2025, 12:36
Tomasz Domański: Przybliżamy losy polskiej wsi w okresie wojny
19 listopada 2025, 10:16
Wszystko w temacie – Dzień Otwarty Notariatu
18 listopada 2025, 21:41
Bez Kitu: Kielecki teatr sceną narodową?
18 listopada 2025, 18:04
Piąta Strona Świata - Niezwykła Gwatemala
18 listopada 2025, 12:34
KIERUNEK JESIEŃ
Kierunek – jesień: dlaczego akumulator jest tak ważny?
24 października 2025, 14:10
Kierunek - jesień: Jak zadbać o opony?
16 października 2025, 12:30
Kierunek – jesień: Jak przygotować swój samochód?
09 października 2025, 12:30

MUZYKA

Najważniejsze - pokazać siebie. Rozmowa z Wiktorem Kowalskim

sobota, 02 lipca 2022 13:15 / Autor: Łukasz Czerwiak
Najważniejsze - pokazać siebie. Rozmowa z Wiktorem Kowalskim
Najważniejsze - pokazać siebie. Rozmowa z Wiktorem Kowalskim
Łukasz Czerwiak
Łukasz Czerwiak

Rozmowa z Wiktorem Kowalskim, zdobywcą Nagrody Publiczności podczas koncertu Debiuty 59. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, uczestnikiem XII edycji The Voice of Poland oraz zwycięzcą Szansy na Sukces.

- Jak się czułeś w programie „The Voice of Poland”?

- Bardzo dobrze. Była to okazja, żeby przełamać schemat estetyki klasycznej, operowej i sprawdzić się w emisji mieszanej popowo-rockowej. Pokazałem naturę swojego głosu, która dostosowywała się do repertuaru jakiego wcześniej nie wykonywałem. Jestem wdzięczny Telewizji Polskiej, ponieważ mogłem zrobić wiele rzeczy i ukazać swój talent szerokiej publiczności. I to takich, których mi wcześniej nie umożliwiano na żadnych egzaminach podczas studiów czy nauki w szkole muzycznej: na przykład miałem możliwość wystąpić z puzonem i śpiewać.

- Czy nie czujesz się zaszufladkowany jako śpiewak operowy?

- Trochę tak. Nie chciałbym, aby definiowano mnie jednoznacznie jako śpiewaka operowego, bo nim nie jestem – w operze nie śpiewam i nigdy nie śpiewałem,  choć dzięki mojemu wykształceniu łatwo byłoby to zrobić. To, że śpiewam z zabarwieniem emisji klasycznej nie oznacza, iż jest to typowy i klasyczny operowy śpiew. Podczas koncertów pokazuję różne barwy swojego oraz jego szeroką skalę. Na szczęście moje eksperymenty wokalne spotykają się z dużą aprobatą publiczności i to jest dla mnie największa satysfakcja. 

- Justyna Steczkowska złożyła ci obietnicę. Wiem, że się spełniła…

- Zaprosiła mnie do wzięcia udziału w dziesięciu koncertach w całej Polsce. Wystąpiłem między innymi na Tauron Arenie oraz na Torwarze. Takie doświadczenie to zwycięstwo. Na konkursach jest różnie, czasem zajmuje się pierwsze miejsce, a czasem ostatnie. Ale gdy człowiek staje na scenach całej Polski i śpiewa dla tak ogromnej publiki to jest najpiękniejsze doświadczenie. Najważniejszym dla muzyka powinno być dotarcie do publiczności.

- Czy uważasz, że odniosłeś sukces?

- Wygrałem „Szansę na sukces”, byłem uczestnikiem  „The Voice of Poland”, zdobyłem nagrodę publiczności w Opolu – najważniejszą nagrodę podczas „Debiutów” – uważam że to sukces., ale tytuły nie są najważniejsze. Wiele osób, które nie wygrało konkursu - odniosło sukces. Najważniejsze, aby pokazać siebie, zainteresować publiczność swoją osobą, ponieważ to przekłada się potem na koncerty i różnego rodzaju zaproszenia.

- Jakie są twoje muzyczne marzenia?

- To o własnej muzyce zawsze mi towarzyszyło. Niestety, system szkolnictwa w Polsce wygląda tak, że nigdy nie mogłem zaprezentować swojej muzyki. Forma nauczania w szkołach muzycznych oraz na studiach opiera się na wykonywaniu cudzych utworów, które oczywiście bardzo szanuję, ale jako muzyk chciałbym prezentować swoją pracę. Wydaje mi się, że za bardzo chcemy kopiować innych muzyków, zamiast skupiać się na indywidualności  i osobistej wizji muzyki. Moim marzeniem jest jej zrobienie i liczę, że mi się to uda. Do Opola pojechałem z utworem, który napisałem sam, a w aranżacji pomógł mi Grzegorz Urban. Dodam, że podczas mojego występu emitowano wizualizację obrazu, którą sam zaprojektowałem.. To przyniosło pozytywny rezultat i jestem z niego bardzo zadowolony.

- W programie „Szansa na Sukces” śpiewałeś piosenki Mieczysława Fogga. Czy ten artysta jest Ci jakoś szczególnie bliski?

- Tak. Fogg jest dla mnie inspiracją. To piosenkarz, który niesie za sobą pewne wartości. Gdy patrzę na świat, ubolewam, że takich artystów nie stawiamy na piedestale. Dzisiaj często pokazuje się wokalistów rozebranych, śpiewających o miałkich rzeczach, co wpływa negatywnie na poziom kultury. Potem przekłada się to na zachowanie Polaków, a szczególnie młodzieży. Wracając do moich inspiracji - chciałbym dodać jeszcze Wojciecha Kilara.

- Jakie emocje towarzyszyły Ci, gdy wyszedłeś na scenę w Opolu?

- Ten występ bardzo mnie stresował, a do tego miałem problemy z odsłuchem. Cudownym doświadczeniem była obecność ponad 60 osób z województwa świętokrzyskiego. Jestem wdzięczny za ich wsparcie, dostałem goździki oraz przepyszny sernik. Oni jechali tam pięć do Opola ponad pięć godzin i ogromnie zaskoczyli mnie swoją obecnością, a to, że mieli koszulki z moim imieniem było najpiękniejsze.

- Czy będziemy mogli usłyszeć cię na Kielecczyźnie?

- Drugiego lipca o godzinie 20 będę miał mały recital na zamku w Chęcinach. Wystąpię tam moją żoną. Serdecznie wszystkich zapraszam.

- Dziękuję za rozmowę.

Łukasz Czerwiak

SŁOWO DNIA

Zapraszamy do nas

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO