REGION
A od nowego roku… Czy postanowienia noworoczne mają sens?
Schudnąć, rzucić palenie, więcej oszczędzać, zapisać się na siłownię… Najpopularniejsze postanowienia noworoczne w zasadzie powtarzają się co roku. Czy robienie takiej listy ma sens?
Jak zauważa dr Magdalena Piłat-Borcuch, socjolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, wraz z Nowym Rokiem pojawia się w nas poczucie nowego początku.
- Czujemy, że zaczynamy nowy etap życia z czystą kartą, którą możemy zapisać od nowa, według swoich pragnień. Nawet jeśli nasze zeszłoroczne postanowienia spełzły na niczym, to chcemy wierzyć, że tym razem będzie inaczej – mówi.
Okazuje się jednak, że stawianie sobie nadmiernych wymagań może wcale nie być korzystne dla naszego zdrowia psychicznego. Bowiem już między świętami a Nowym Rokiem w gabinetach psychologicznych pojawia się mnóstwo osób z objawami depresji.
- Presja związana z końcówką roku, pewnymi podsumowaniami, niestety temu służy. Do tego mamy przełom pogodowy, co również niekorzystnie wpływa na samopoczucie. A już na pewno nie służy nam nadmierne narzucanie sobie zmian. Jeśli chcemy coś zmienić, zróbmy to równomiernie, a nie drastycznie od Nowego Roku – mówi Patrycja Osman, psychoterapuetka.
Jak stwierdza, kluczowe w zmienianiu swoich nawyków jest „bycie blisko siebie” i słuchanie swojego organizmu.
- Jeżeli rano założymy sobie dany plan, ale w ciągu dnia pojawią się jakieś dodatkowe trudności, słuchajmy siebie. Nie skupiajmy się jedynie na oczekiwaniach, jakie stawiamy sobie sami albo inni nam stawiają – radzi Patrycja Osman.
Kluczową rzeczą jest odczuwanie wdzięczności względem swoich działań.
- To dobre przesłanie na ten rok. Podsumujmy stary rok z perspektywy wdzięczności, pomimo jakichś porażek. Każdy dzień zaczynajmy od zatroszczenia się o siebie i spojrzenia na swoje życie z wdzięcznością – radzi psychoterapeutka.