Będą walczyć z nielegalnym graffiti

Konkurs „Sztuka uliczna – sztuką z przekazem” ma zachęcić zarówno profesjonalnych malarzy,jak i amatorów do stworzenia projektu muralu, który miałby powstać na jednej ze zdewastowanych ścian Węzła Żytnia. – Chcemy w ten sposób nie tylko walczyć z nielegalnym graffiti, ale również wspierać artystów, którzy chcą się pokazać i pomalować przestrzeń miejską w legalny sposób – mówi Izabela Wierzba ze Straży Miejskiej.

Projekt ma dotyczyć tematów uzależnienia, ekologii bądź pracy straży miejskiej. W jury konkursu znajdą się artyści związani z miejską sztuką, ale także dyrektor Wydziału Spraw Przestrzennych kieleckiego ratusza, Artur Hajdorowicz oraz dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Piotr Wójcik. Prace można nadsyłać do 15 stycznia. – Myślę, że na wiosnę będziemy przymierzać się do pomalowania tego elementu – dodaje Wierzba.

Akcję popiera Rafał Kowerski, założyciel grupy Pomaluj Mój Świat, która od czterech lat maluje artystyczne graffiti na zniszczonych elewacjach i przystankach – Jeżeli nasi, kieleccy artyści będą zagospodarowywać te miejsca, w których jest problem z wandalizmem to on w końcu zniknie, bo nikt nie będzie chciał niszczyć nowych graffiti – uważa.

Akty wandalizmu są coraz bardziej widoczne w Kielcach. Nielegalne graffiti widnieje na elewacjach dopiero co oddanych do użytku nowych inwestycji drogowych, a w ostatnim czasie wandale pomalowali nowe przystanki przy alei Popiełuszki i ulicy Jagiellońskiej. – To trochę przypomina walkę z wiatrakami. Ja mogę wyrazić wyrazu oburzenia i ubolewania, że niektórzy mieszkańcy naszego miasta nie chcą uszanować dobra wspólnego. Wiemy o pomalowanych przystankach i wykonawca zobowiązał się do usunięcia napisów przed ich odbiorem – mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.