SPORT
Sezon na Węgrzech uznano za nieodbyty
Jedna z najciekawszych krajowych rywalizacji w piłce ręcznej nie zostanie rozstrzygnięta. Władze ligi węgierskiej zdecydowały, że tym roku nie zostanie przyznany tytuł, a zmagania zostały anulowane.
O pierwsze miejsce tradycyjnie rywalizowały Telekom Veszprem (grupowy rywal PGE VIVE w LM) oraz MOL-Pick Szeged. Odwieczni przeciwnicy zgromadzili po 38 punktów, jednak drużyna z Segedynu rozegrała 20 meczów – o jeden więcej od drużyny znad Balatonu.
– Zarząd musiał podjąć bolesne, na pewno dla wielu niesprawiedliwe, decyzje. Cały kraj i świat sportu są w trudnej sytuacji. W ostatnich tygodniach rozmawialiśmy i konsultowaliśmy nasze postanowienia z klubami – mówi Laszlo Nagy, były wybitny zawodnik Veszprem, który po zakończeniu kariery jest wiceprezesem Węgierskiego Związku Piłki Ręcznej.
Telekom Veszprem i MOL-Pick Szeged mogą spotkać się jeszcze w tym sezonie, o ile wznowione zostaną zmagania w Lidze Mistrzów. Obie drużyny mogą zagrać o awans do Final4. Stanie się tak jeśli Telekom wyeliminuje Orlen Wisłę Płock, a MOL-Pick ogra Vardar Skopje.