SPORT
Paczkowski w "szesnastce" na Norwegię
Rozgrywający Vive Tauronu Kielce - Paweł Paczkowski w pierwszych meczach mistrzostw świata we Francji miał być rezerwowym, a do składu zostać włączony w dalszej części turnieju. 24 - latek dosyć niespodziewanie znalazł się w "szesnastce" na czwartkowy pojedynek z Norwegią.
Występ Paweł Paczkowskiego na mundialu stał pod znakiem przez kontuzję stawu łokciowego, której nabawił się na początku grudnia w ligowym starciu z Orlenem Wisłą Płock. Rozgrywający podczas przygotowań kadry do mundialu ćwiczył indywidualnie. Początkowo „Paczas” został zgłoszony jako rezerwowy, ale Tałant Dujszebajew dzień przed pierwszym spotkaniem na mistrzostwach dokonał zmiany. Paczkowski w kadrze meczowej zastąpił bramkarza - Mateusza Korneckiego. – Rehabilitacja kontuzjowanego łokcia Pawła przebiegała zgodnie z planem, na ostatnich treningach nie odczuwał już żadnego bólu, stąd decyzja o zgłoszeniu go do składu - tłumaczy dr Jakub Naczk, lekarz reprezentacji Polski.
Obok Paczkowskiego w „biało-czerwonych” barwach we Francji wystąpi trzech innych zawodników Vive Tauronu Kielce: Mateusz Jachlewski, Piotr Chrapkowski i Patryk Walczak.
Reprezentacja Polski pierwszy mecz na mistrzostwach rozegra w czwartek o 20.45, a jej rywalem będzie Norwegia.