SPORT
Lijewski: Do 54. minuty nasi podopieczni grali bardzo dobrze i możemy być z nich dumni
![Lijewski: Do 54. minuty nasi podopieczni grali bardzo dobrze i możemy być z nich dumni](/media/k2/items/cache/5d8bd4796178e1581342e5eb6536d76d_XL.jpg)
![Lijewski: Do 54. minuty nasi podopieczni grali bardzo dobrze i możemy być z nich dumni](/media/k2/items/cache/5d8bd4796178e1581342e5eb6536d76d_L.jpg)
Drugi trener mistrzów Polski skomentował bolesną porażkę w Paryżu. Choć jego zespół wraca do Kielc na tarczy, Lijewski pozytywnie odebrał czwartkową rywalizację.
Industria Kielce przegrała na wyjeździe z PSG w meczu 12. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów 26:35. Kielczanom ponownie nie udało się więc zdobyć parkietu paryżan. Wykonanie tego zadania tym razem było jednak o tyle cięższe, że mistrzowie Polski musieli radzić sobie z dotkliwymi problemami kadrowymi.
Pomimo nieobecności Tomasza Gębali, Arstema Karaleka czy Nicolasa Tournata, przyjezdni bardzo długo stawiali czoła najlepszej drużynie znad Sekwany.
– Do 54. minuty nasi podopieczni grali bardzo dobrze i możemy być z nich dumni. Walczyli świetnie, pomimo tylu kontuzji. Graliśmy przecież bez nominalnych kołowych, bez szefa obrony Tomasza Gębali i ten mecz był na styku. W ostatnich sześciu minutach zanotowaliśmy kilka strat z rzędu i oddawanie rzutów z nieprzygotowanych pozycji powodowało, że Andreas Wolff zostawał sam na sam z atakującym zawodnikiem PSG. Czasami też przeciwnicy zdobywali gole do pustej bramki, bo graliśmy o osłabieniu. Szkoda, bo to psuje obraz tego starcia. Nie zasłużyliśmy na taką porażkę. Było kilka dobrych momentów, na których chcemy budować przyszłość. Ale było też parę złych akcji – ocenił drugi trener kielczan, Krzysztof Lijewski.
Tą porażką jego podopieczni w zasadzie pożegnali się z nadziejami na bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W grze jest jednak nadal matematyka oraz gra o jak najwyższą pozycje i rozstawienie w 1/8 finału. – Zostały dwa mecze, nie kalkujemy. Oba będą trudne, Kolstad dostał lekcję piłki ręcznej od RK Zagrzeb i będą chcieli się pokazać z lepszej strony. Nie wspominam już nawet o Aalborgu, bo na każdej pozycji mają znakomitego zawodnika – skwitował.
Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów z udziałem mistrzów Polski odbędzie się w czwartek 29 lutego, gdy podejmą u siebie rzeczony Kolstad.
![Kibice Korony pojadą do Lublina pociągiem specjalnym](/media/k2/items/cache/8f12b60a109150fe994d76eba842b80d_L.jpg)
![80 procent potencjału Remacla w 100 procentach potrzebne na problemy Korony](/media/k2/items/cache/9cf5124fc90daf87c8cba3579063db46_L.jpg)
![Na Legię bez Zatora, Trejo i Resty, który nie dorasta do ekstraklasy](/media/k2/items/cache/7071b1061b4932a5dfd5d671bdb0b9bc_L.jpg)
![W Kielcach rozpoczęły się Drużynowe Bilardowe Mistrzostwa Świata](/media/k2/items/cache/eac0325c1d3484bf00a950c3a64727bd_L.jpg)
![Bartłomiej Smolarczyk nowym piłkarzem Korony Kielce](/media/k2/items/cache/fd284dbe3f8d49a4a8a4ebba20559bc3_L.jpg)
![Na początek domowy mecz z Zagrzebiem. Industria poznała terminarz Ligi Mistrzów](/media/k2/items/cache/ded1c7e59e216ee7346d3e2efabde2a9_L.jpg)
![Stadion na mecz Korony z Legią wyprzedany. Licznik mówi jednak co innego](/media/k2/items/cache/68914c584fdc6c6ae1e6b5fa1ac9b640_L.jpg)
![Korona wzmocni środek obrony. Mowa o młodzieżowym reprezentancie Polski](/media/k2/items/cache/6412599caa555b6ebba906ecbe8ac95b_L.jpg)
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)