Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kuzera: Musimy zrobić wszystko, aby wypracować sobie możliwość gry naszego finału w Poznaniu

czwartek, 16 maja 2024 12:11 / Autor: Michał Gajos
Kuzera: Musimy zrobić wszystko, aby wypracować sobie możliwość gry naszego finału w Poznaniu
Kuzera: Musimy zrobić wszystko, aby wypracować sobie możliwość gry naszego finału w Poznaniu
Michał Gajos
Michał Gajos

Cztery punkty do odrobienia, dwie kolejki do końca. Sytuacja Korony wydaje się beznadziejna, ale nadal owych nadziei nie traci trener kielczan.

Po minionej kampanii, gdy Korona wywalczyła utrzymanie w heroiczny, ale także zasłużony sposób, późniejszych transferach, wzmocnieniu kadry i niezłej (pod względem piłkarskim) rundzie jesiennej, nawet najwięksi pesymiści nie mogli myśleć o tak patowej sytuacji, w jakiej znalazła się drużyna Kamila Kuzery na końcu następnego sezonu.

– Po ostatnim świetnym, takim koroniarskim sezonie, nikt nie spodziewał się takiej końcówki po roku. Muszę to dźwignąć jako wychowanek, ojciec, mąż – przyznał opiekun Koroniarzy.

I dodał, że nadal wierzy w utrzymanie. Korona znów może zapewnić sobie ligowy byt w ostatnim meczu sezonu, ale żeby tak się stało, musi pokonać w sobotę Ruch Chorzów. –  Nie wszystko zależy od nas, ale musimy zrobić wszystko, aby wypracować sobie możliwość gry naszego finału w Poznaniu.

I choć kielczanom przyjdzie mierzyć się z zespołem, który już przed tygodniem pożegnał się z ligom, Kuzera przestrzega przed lekceważeniem najbliższego oponenta. – Każdy by sobie życzył wygranej 3:0, ale to nie będzie łatwy mecz. Ruch jest bardzo agresywny, a my też musimy wrócić do swoich korzeni – powiedział.

Przede wszystkim Koroniarze powinni przenieść na boisko górnolotne słowa o wstydzie, chęciach i wielkim zaangażowaniu, które być może odczuwają, jednak zamiast motywować, plączą im nogi. – Były mocne chwilę po meczu z Jagiellonią, wiele zostało wyrzucone. Musimy zmieniać i te zmiany będą. Nie trafiają do mnie wymówki. Jeśli chcemy być na poziomie ekstraklasy, musimy od siebie wymagać więcej. Albo na to zasługujemy, albo nie – zakończył.

Początek sobotniego meczu na Suzuki Arenie o godz. 15.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO