SPORT
Korona musi spłacić kolejny dług. Słodko-gorzki dzień prezesa
Korona Kielce musi spłacić kolejny dług z przeszłości. Bez szczegółów o sprawie za pośrednictwem Twittera poinformował Łukasz Jabłoński. Wnikliwiej analizując temat, z dużą dozą prawdopodobieństwa można napisać, że chodzi o wypłatę pieniędzy Ivanowi Marquezowi.
„14:00 finał negocjacji, wkrótce nowy sponsor, świetny dzień… do 16:00, bo wtedy odzywa się przeszłość i bach wylatuje ostatni trup z szafy (wyrok). To naprawdę wyjątkowe uczucie pracować po to żeby zapłacić za przeszłość (i to nie swoją)”, napisał Łukasz Jabłoński, prezes kieleckiego klubu.
W ostatnich miesiącach Korona musiała spłacić dwa wyroki, które zapadły w sprawie Luki Kukicia i Daniela Dziwniela. To pochłonęło ponad milion złotych z klubowego budżetu.
Wciąż otwarty był proces, który „żółto-czerwonym” wytoczył Ivan Marquez, który domagał się wypłaty około 40 tysięcy euro. U schyłku niemieckich rządów, w kwietniu 2020 roku, klub rozwiązał z nim obowiązujący do 30 czerwca kontrakt, kiedy ten nie wrócił do Polski po przerwie spowodowanej pandemią. Hiszpan argumentował swoją nieobecność ciężką sytuację rodzinną. Najprawdopodobniej stoper, który niedawno zamienił holenderskie NEC Nijmegen na niemiecki Nurnberg, dopiął swego.
Łukasz Jabłoński odmówił komentarza w tej sprawie, tłumacząc, że jeszcze nie może wypowiadać się na ten temat.