SPORT
Jednostronny pojedynek w meczu o brąz
FC Barcelona wywalczyła brązowy medal Ligi Mistrzów. W niedzielnym finale pocieszenia pokonała Paris Saint-Germain 37:31.
„Duma Katalonii” przystąpiła do meczu bez kontuzjowane Diki Mema, który ma problem z łydką. To widoczne było już w półfinale z Magdeburgiem. Raul Gonzalez zaczął zawodnikami, którzy grali mniej w meczu z Kielcami.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnej wymiany ciosów. Po ośmiu minutach był remis 6:6. Od tego momentu Barcelona zaczęła koncert w obronie, z której wyprowadziła serię kontrataków. W bramce pomagał Gonzalo Perez De Vargas. W ciągu siedmiu kolejnych minut rzuciła osiem bramek z rzędu, zapewniając sobie duży komfort. Do przerwy prowadziła 22:13.
Druga część była formalnością. Barcelon wywalczyła swój dziewiąty medal w jedenastym występie w Final4. W dorobku ma cztery złota, dwa srebra i trzy brązy. Dla Paryża to pierwszy turniej w Kolonii bez krążka.
O godz. 18, w wielkim finale, Barlinek Industria Kielce zagra z Magdeburgiem.