Korpus Wsparcia Seniorów. Funkcjonuje w naszym regionie?

Jak wyjaśnia wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz, dla seniorów uruchomiono specjalną infolinię pod numerem 22 505 11 11. Za jej pośrednictwem osoby starsze mogą poprosić o pomoc w czynnościach, które wymagają wyjścia z domu, a które utrudnione są przez pandemię.

- Pamiętamy jak wiosną angażowaliśmy się w pomoc dla seniorów. Mamy nadzieję, że nie zabraknie organizacji pozarządowych i wolontariuszy i wszyscy wspólnie przetrwamy ten ciężki czas – mówi.

 Pod specjalnym numerem seniorzy połączą się z konsultantem, który zbierze od nich informacje i dane. Będą one przekazane do ośrodka pomocy społecznej. Pracownik ośrodka skontaktuje się z seniorem, zweryfikuje zgłoszenie i ustali wszystkie szczegóły związane z udzieleniem pomocy.

Jednym z podmiotów, który wspiera ludzi starszych w ciężkim okresie pandemii jest Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.

- Nasze działania wpisują się w założenia Solidarnościowego Korpus Wsparcia Seniorów. Stosujemy je już od wiosny, odkąd pojawiło się zagrożenie epidemiczne. Jedną z form pomocy jest działalność klubów seniora – co prawda punkty w tym momencie są pozamykane, ale pracownicy wciąż działają. To oni kontaktują się codziennie z seniorami, którzy należeli do klubów – mówi Monika Siciarska z MOPR-u.

Pracownicy MOPR-u pytają także o znajomych osób, które uczęszczały do klubów seniora i im także oferują swą pomoc.

- Pomagamy w codziennych sprawach – zakupach, dowożeniu posiłków, wizytach w aptekach. Wychodzimy też poza te podstawowe potrzeby. Publikujemy filmiki instruktażowe na temat tego, jak zachować się w obecnej sytuacji. Aktywizujemy seniorów: wrzucamy do sieci nagrania na przykład z artterapii, z gimnastyki, czy z rękodzieła i prosimy o odsyłanie zdjęć prac. Dbamy o zdrowie psychiczne, to bardzo ważne – podkreśla

Oprócz tego, pracownicy MOPR-u oddają i wypożyczają książki z bibliotek, dostarczają maseczki, wyprowadzają zwierzaki domowe. Dbają o to, by nikt nie czuł się samotny – przychodzą po prostu porozmawiać, czy wybrać się na krótki spacer.

- Zachęcamy do dzwonienia do konkretnych rejonów opiekuńczych, których lista znajduje się na naszej stronie internetowej. Dostajemy też sygnały ze stacji sanitarno-epidemiologicznej, że ktoś potrzebuje pomocy. Mamy wolontariuszy i reagujemy na wszystkie potrzeby – zapewnia Monika Siciarska.