Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Syn - recenzja

wtorek, 31 stycznia 2017 23:54 / Autor: Radio eM
Syn - recenzja
Syn - recenzja
Radio eM
Radio eM

 

 "Syn" to epicka, napisana z ogromnym rozmachem, ale i dbałością o szczegóły powieść o amerykańskim Zachodzie, przedstawiona z perspektywy trzech pokoleń. Co łączy ze sobą historię 12 letniego chłopaka Eliego, który został porwany, a następnie wychowywany przez Komanczów z Peterem McCullougha, którego poznajemy dzięki zachowanym zapiskom z jego dziennika? Kim jest Jeanny Anne, która udowadnia, że życie kobiety nie zamyka się w "pudełku" pt. przyjęcia, wychowywanie dzieci i bycie broszką na klapie marynarki swojego męża.

 

 

Trzy postaci, trzy historie. Każda opowiedziana w inny sposób, każda frapująca, intrygująca, przepełniona bólem codzienności, walką fizyczną i duchową, wspomnieniami, które nie dają zapomnieć. Każda płynąca oddzielnym nurtem, aby móc wpaść do tego samego jeziora zwanego życiem.

 "Syn" to historia losów dumnej, niezłomnej, teksańskiej rodziny McCulloughów – od czasów XIX-wiecznych najazdów Komanczów do XX-wiecznego boomu naftowego. To opowieść o ludziach, dla których najważniejszą wartością była ziemia, praca i honor, ale również i o tych, którzy te wartości mieli za nic. To opowieść o tym, że w życiu za wszystko co zrobimy, albo czego zaniechamy ponosimy konsekwencje."Syn" to przejmująca historia o ogromnym wpływie jakie ma wychowanie na nas; o realiach życia, o jego znoju, ale też o czerpania z niego pełnymi garściami, nie tylko tego co może nam ono dać, ale i tego, co uda się nam mu wyszarpać. To znakomite studium kultury, obyczajów, rytuałów, codzienności życia Komanczów.

"Syn" to lektura, która od pierwszych stron intryguje, szokuje, zachwyca swoim bogactwem a jednocześnie prostotą przekazu. Wyraźne postaci, wspaniały język, realne opisy, wzruszające czy szokujące sceny, ale taż ogrom wiedzy wplecionej bardzo naturalnie i umiejętnie. To ten rodzaj książki, którą chce się czytać zachłannie, szybko, ale jednocześnie wolno, aby jak najdłużej się nią delektować."Może dlatego przeżywam nieustannie rozczarowania: patrząc na świat, spodziewam się od niego dobra, jak głupie szczenię. I każdego dnia przeżywam zawód, jak Prometeusz". 

Tytuł: Syn

Autor: Philipp Meyer

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Język wydania: polski

data wydania: 12 października 2016

kategoria: Historyczna

 Ida

Tag: recenzja
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO