Wsparcie in vitro jednak opiniowane?

Program już pojawił się na obradach poprzedniej sesji, ale z powodu braku większości głosów uchwała nie przeszła. Decydującymi okazały się głosy radnych klubu Bezpartyjni i Niezależni, którzy mieli wątpliwości dotyczące administracyjnej strony projektu. Chcieli m. in. zwiększenia czasu zameldowania do 2 lat oraz zwiększenia wytycznych, potrzebnych aby zakwalifikować się do programu wsparcia.

Jak informuje radny Marcin Chłodnicki, jeden z ambasadorów projektu, od czasu poprzedniej sesji przeprowadzono rozmowy, podczas których wstępnie zgodzono się na wprowadzenie wszystkich poprawek. Żadna z nich nie spotkała się jednak z pozytywną opinią prawną. Uchwała zostanie więc zgłoszona w niezmienionej formie.

Planowane jest wprowadzenie propozycji uchwały w trakcie trwania jutrzejszej sesji. Radny nie wyklucza przy tym, że nie dojdzie nawet do dyskusji, ponieważ rajcy mogą nie zgodzić się, aby projekt wszedł na listę.