Uczcili Dzień Solidarności i Wolności

W ten dzień świętokrzyskie struktury „Solidarności” postanowiły przypomnieć o pierwszej kieleckiej siedzibie związkowców. Mieściła się ona w gmachu przy ulicy Koziej 10A, gdzie obecnie działa Młodzieżowy Dom Kultury. Na frontowej części budynku działacze związku przytwierdzili niewielką tabliczkę informującą o dawnej lokalizacji biura zarządu „Solidarności” w regionie. Symboliczne odsłonięcie było częścią uroczystości rocznicowych.

Przy obecnej ulicy Koziej a dawnej Świętokrzyskiej, zarząd funkcjonował tylko 16 miesięcy. Działalność związku zawiesiło wprowadzenie stanu wojennego. - To symbolicznie pokazuje, że tamte wydarzenia miały zakończyć naszą działalność, ale tak się nie stało, a idea „Solidarności” trwa do dziś. Nie tylko w Polsce. Ta iskra z lat 80. spowodowała zmiany zasadnicze w Europie i może na świecie – mówi Waldemar Bartosz, przewodniczący „Solidarności” w regionie świętokrzyskim.

Uroczystości rocznicowe to okazja do przemyśleń na temat przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. - W tych pierwszych 16 miesiącach wylała się aktywność obywatelska. Dzisiaj jej brakuje. Takie jest moje zdanie. Badania mówią, że w Polsce wskaźnik aktywności obywatelskiej jest jeden z niższych w Europie. To spowodował stan wojenny. Powinniśmy wspólnie tą aktywność odbudowywać. Bez tego nie ma rozwoju, na którym przecież każdemu zależy – mówi Waldemar Bartosz.

Na uroczystościach rocznicowych pojawili się działacze związku, zastępca prezydenta Kielc Andrzej Sygut, senator Krzysztof Słoń, oraz wojewoda Agata Wojtyszek. Po odsłonięciu tablicy zebrani przemaszerowali przed pomnik upamiętniający powstanie „Solidarności”, który znajduje się na Skwerze im. Stefana Żeromskiego, aby złożyć okolicznościowe wieńce. Następnie, w kieleckiej katedrze rozpoczęła się Msza św. w intencji Ojczyzny i Świata Pracy. Przewodniczył jej opat jędrzejowski o. Edward Stradomski. Po modlitwie kwiaty złożone zostały przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Kliknij, aby zobaczyć zdjęcia z uroczystości.