[VIDEO + FOTO] W Kielcach dramatycznie brakuje miejsc postojowych. Wiedzą to najlepiej mieszkańcy KSM-u

Ostatnia interwencja Straży Miejskiej, o której nam wiadomo, miała miejsce niedaleko Szkoły Podstawowej nr 24, przy ulicach Kujawskiej i Mazurskiej. Postanowiliśmy skontaktować się w tej sprawie z Miejskim Zarządem Dróg w Kielcach.

- KSM to jedno z najstarszych osiedli w mieście, które charakteryzuje się wąskimi ulicami. W szerokości istniejących pasów drogowych, zarówno jeśli chodzi o ulicę Mazurską jak i Kujawską, w zasadzie nie ma już miejsca, które można byłoby wygospodarować na postój aut - mówi Jarosław Skrzydło rzecznik MZD. Osiedle było projektowane bardzo dawno temu i w tamtych czasach nie uwzględniono miejsca na taką liczbę pojazdów jaka jest obecnie - dodaje Skrzydło.

Rozwiązanie problemu leży po stronie administracji osiedla, która, jak twierdzą mieszkańcy, mogłaby wygospodarować nieużywane tereny między blokami na miejsca postojowe, co jak się okazuje, nie jest takie proste.

- Przy ulicy Mazurskiej między blokami numer 64 - 66 znajduje się stary plac asfaltowy, ale zagospodarowanie go na parking nie jest takie proste - mówi Jan Wróblewski, kierownik administracji osiedla Zagórska - Północ. - Takie inicjatywy wymagają uzyskania wszelkich pozwoleń związanych z wymogami prawa budowlanego, na przykład zachowania właściwej odległości od okien. Parę lat temu pojawiła się propozycja powstania miejsc postojowych przy ulicy Spółdzielczej, co wiązało się z wycinką drzew. Pamiętam, że mieszkańcy protestowali przeciw temu pomysłowi - tłumaczy Wróblewski.

Straż Miejska przekonuje, że każde zgłoszenie o zaparkowaniu auta w sposób niewłaściwy jest traktowane indywidualnie i nie zawsze kończy się na mandacie. Mimo to każda taka interwencja wiąże się z pewnymi utrudnieniami.

- Reagujemy na wszelkiego rodzaju zgłoszenia dotyczące nieprawidłowego parkowania - mówi Maria Plutka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Kielcach. - To nie jest tak, że wszystkim wystawiamy mandaty. Strażnik, który jedzie na miejsce zdarzenia, analizuje sytuację i rozmawia z kierowcą. Często kończy się tylko na pouczeniu - dodaje Plutka.

Straż Miejska przypomina jednak, że aut nie można parkować na skrzyżowaniach, gdzie znacznie utrudniają widoczność i tym samym stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego.

-  Takie pojazdy są od razu odholowywane i to nie dotyczy wyłącznie osiedla KSM, ale wszystkich innych osiedli w Kielcach. W przypadkach wątpliwych, kiedy na miejscu nie ma kierowcy, a zaparkowany pojazd nie stwarza zagrożenia, zakładane są blokady na koła. W celu wyjaśnienia sytuacji właściciele aut są wzywani do sekcji wykroczeń. Każda sprawa traktowana jest indywidualnie i nie zawsze kończy się mandatem - tłumaczy Plutka. - Zaparkowanie na jakimkolwiek osiedlu stało się trudne. Miejsc jest mało, a samochodów wciąż przybywa, mamy tego świadomość - przyznaje.

W 2016 roku miasto prowadziło konsultacje społeczne na temat parkingów wielopoziomowych. Jeden z nich miał być zlokalizowany przy ulicy Sandomierskiej. Mieszkańcy KMS-u mogliby z niego korzystać, ale większość z nich miałaby daleko do swoich domów. Sprawa utknęła w martwym punkcie.