Poznaliśmy "Świętokrzyskie Anioły Dobroci"

Ideą plebiscytu "Świętokrzyski Anioł Dobroci" jest skupienie uwagi na ogromie pracy wykonywanej przez ludzi w różnych instytucjach pomocy i integracji społecznej, organizacjach pozarządowych niosących pomoc człowiekowi w najtrudniejszych chwilach życia, a także promowanie i wyróżnienie tych osób i inicjatyw. Nagrody przyznawane są w dwóch kategoriach: indywidualnej i zespołowej. Pierwsza przeznaczona jest dla osób, które ze szczególnym zaangażowaniem i poświęceniem niosą pomoc osobom i rodzinom w trudnej sytuacji życiowej. W drugiej nagradzane są jednostki organizacyjne pomocy i integracji społecznej, stowarzyszenia oraz organizacje pozarządowe prowadzące działalność w zakresie pomocy społecznej, które tworzą i realizują innowacyjne projekty.

- To jest niezwykle ważna uroczystość dla samorządu województwa świętokrzyskiego, szczególnie dla naszej jednostki, jaką jest Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej, gdzie na co dzień spotykamy się z ludźmi, którzy potrafią część swojego czasu i życia oddać drugiemu człowiekowi. Wybór nie jest łatwy, bo każdy z nich bardzo wiele wnosi do obszaru społecznego i gospodarczego. Starają się pomagać ludziom, którzy znajdują się w trudnej sytuacji życiowej z różnych powodów, czasami bez własnej winy i niezwykle cenne jest to, że w dzisiejszych tak trudnych i skomplikowanych czasach są ludzie, którzy nie poddają się pewnym naciskom i różnego rodzaju zagrożeniom, ale idą utartą ścieżką pomocy drugiemu człowiekowi - mówi Piotr Żołądek, członek zarządu województwa świętokrzyskiego.

Uroczysta gala finałowa odbyła się w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Laureatem w kategorii indywidualnej została Bogusława Majcherczak z Buska Zdroju, wieloletnia aktywistka i działaczka na rzecz kobiet i dzieci, radna rady Miejsko-Gminnej w Busku Zdroju w latach 1982 do 1986. Jest przewodniczącą Koła Stowarzyszenia Pokolenia w Busku oraz organizatorką pomocy humanitarnej na Ukrainie. Pomagała czterem rodzinom wielodzietnym, które znalazły się w trudnej sytuacji. Nawiązała współpracę z Fundacją Zofii i Władysława Pokusów w Krakowie, która funduje stypendia dla młodzieży wiejskiej. Organizuje wyjazdy na badania mammograficzne i cytologiczne oraz spotkania i pogadanki z lekarzami na temat profilaktyki zdrowotnej. Jest organizatorką akcji dla dzieci i młodzieży "Mam haka na raka", w której wzięło udział ponad 3 tysiące dzieci i młodzieży. Propaguje również ideę transplantologii. Organizuje spotkania dla osób starszych i samotnych, bale dobroczynne, wyjazdy międzypokoleniowe od "Wnuczka do Dziadka", w których wzięło udział ponad 1250 osób. Pozyskała i przekazała dzieciom niepełnosprawnym 16 rowerków trójkołowych i uruchomiła wypożyczalnię rowerów. We współpracy ze stowarzyszeniem Szymona Hołowni adoptowała i materialnie wsparła na odległość 4 dzieci z Zambii w Afryce.

W tej kategorii jury przyznało jedno wyróżnienie. Otrzymał je Stanisław Kozioł, który od 20 lat jest dyrektorem Domu Pomocy Społecznej w Gnojnie.

Zwycięzcą w kategorii zespołowej został Miejski Ośrodek Wsparcia Dziennego dla Osób Chorych na Alzhaimera, który mieści się przy alei Legionów w Kielcach. Ośrodek został otwarty jako pierwszy w mieście w 2008 roku i powstał z myślą o seniorach cierpiących na Alzhaimera i ich rodzinach. Stanowi środowiskową formę pomocy półstacjonarnej, służącą utrzymaniu osoby dotkniętej chorobą Alzhaimera w jej naturalnym środowisku i przeciwdziałaniu instytucjonalizacji. Placówka dysponuje 20 miejscami i zapewnia chorym dziesięciogodzinną opiekę. Podopieczni objęci są terapią zajęciową (arteterapia, biblioterapia, filmoterapia, muzykoterapia, ergoterapia, rekreacja), działaniami rewalidacyjnymi (treningi pamięci, ćwiczenia funkcji poznawczych i językowych, apraksja konstrukcyjna, usprawnianie w obszarze motoryki, koordynacji wzrokowo-ruchowej i wzrokowo-słuchowej, ćwiczenia grafomotoryki), terapią wspomnieniową oraz rehabilitacją. Nagrodę w imieniu ośrodka odebrała Beata Kuśtowska, kierownik placówki.

Po wręczeniu statuetek i nagród uczestnicy gali obejrzeli spektakl "Prędko, prędko..." w reżyserii Michała Grabowskiego, a po nim udali się na poczęstunek.