MIASTO
Posłuchała fałszywego bankiera. Straciła kilka tysięcy


Emocje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem, a z konta zniknęło sześć i pół tysiąca złotych. Kieleccy policjanci odnotowali kolejne oszustwo, a jego ofiarą padła 64-letnia kielczanka. Kobieta zaufała oszustowi podszywającemu się pod pracownika banku.
Zagrożone pieniądze i rzekomy kredyt zaciągnięty przez nieznane osoby – to historia, którą posłużyli się przestępcy.
- Kobieta w obawie o utratę swoich pieniędzy wykonywała polecenia fałszywego bankiera. Podała mu dane do logowania oraz dwa wygenerowane kody BLIK, aby przelać środki pieniężne na „bezpieczne” konto. Zaraz po tym, gdy potwierdziła transakcje, z jej konta zniknęło sześć i pół tysiąca złotych – informuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Policjanci ponownie apelują o rozsądek. Zawsze warto zweryfikować tego typu informacje.


![[FOTO] Wraki znikają z kieleckich ulic](/media/k2/items/cache/31fa7e9929384ea93c0f5502c042d65c_L.jpg)
![[LISTA] W tych szkołach są jeszcze wolne miejsca](/media/k2/items/cache/4a2ae42cdbccb350064ba56679965432_L.jpg)




