[GALERIA] „Kielecki wrzesień 1939”, czyli cenna lekcja historii w praktyce

- Organizując tę uroczystość chcieliśmy przypomnieć młodzieży, że 80 lat temu miało miejsce okrutne wydarzenie w naszej historii. Chcemy, żeby wiedzieli, z czym kojarzyć datę 1 września - mówi Marek Maciągowski, dyrektor  Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej. - Zaprosiliśmy młodzież z kieleckich szkół do udziału w grze terenowej szlakiem miejsc pamięci narodowej. W tej praktycznej lekcji historii wzięło udział 226 uczniów z 21 szkół. Jednocześnie otwieramy wystawę poświęconą wydarzeniom z 1939 roku - dodaje Maciągowski.

Na dziedzińcu Wzgórza Zamkowego do końca października będzie można oglądać oryginalne zdjęcia z minionych lat. W większości są to nieznane fotografie pochodzące ze zbiorów Muzeum Historii Kielc. -  Chcieliśmy ukazać nasze miasto oraz panujące w nim nastroje tuż przed wybuchem II wojny światowej. To są wspomnienia ludzi, którzy tutaj żyli. Przedstawiają Kielce ich oczami - mówi Rafał Nowak, dyrektor Wzgórza Zamkowego, który podczas dzisiejszej uroczystości został uhonorowany medalem za krzewienie postaw patriotycznych.

W wydarzeniu brali udział kombatanci oraz osoby związane z wydarzeniami z września 1939 roku. Wśród nich była Danuta Żbikowska, prezes Stowarzyszenia Rodzin i Sympatyków 2 Pułku Artylerii Lekkiej Legionów. - Jestem bardzo zadowolona, że wrzesień został upamiętniony w tak fantastyczny sposób. Frekwencja, mimo bardzo złej pogody, była imponująca. Serce się raduje na ten widok. Uważam, że edukacja młodzieży w tym obszarze jest bardzo istotna - mówi Żbikowska.

Dziś wręczono również nagrody zwycięzcom gry terenowej, w której I miejsce zajął Zespół Szkół Informatycznych imienia generała Józefa Hauke Bosaka w Kielcach. Pamiątkowe dyplomy i nagrody otrzymali też uczestnicy Międzyszkolnego Projektu Edukacyjnego.

- W naszej pracy chcieliśmy ukazać ogrom tragedii, jaka dotknęła wszystkich ludzi podczas II wojny światowej - mówią Piotr Kaczmarczyk i Szymon Brzeziński, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 28 w Kielcach. - Projekt skupiał się głównie na ludziach i ich emocjach. W jego przygotowanie włożyliśmy bardzo dużo pracy. Żeby zebrać potrzebne informacje, musieliśmy jeździć po całym województwie świętokrzyskim. Wszystkie zdjęcia robiliśmy sami, przeprowadziliśmy też kilka wywiadów. Projekt dał nam bardzo dużo do myślenia. Mieliśmy możliwość zrozumienia okrucieństwa zbrodni niemieckich - dodają uczniowie.