[FOTO] Leski wystąpił na „Podsłuchach”

Publiczność aż do rozpoczęcia koncertu nie wie, kto dla nich zaśpiewa – tym właśnie są Podsłuchy. Po występach Darii ze Śląska, Skubasa, Dawida Tyszkowskiego oraz Patricka The Pana do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjechał Leski. 

– Absolutnie oryginalny format i kibicuję mu mocno. Stworzono miejsce, do którego ludzie chcą przychodzić. Myślę, że to bardzo dobra przestrzeń dla takiej muzyki, bo jest intymnie, zielono i bardzo klimatycznie. To było wyzwanie, udźwignąć tę „randkę w ciemno”. Wiadomo, pojawia się myśl czy słuchacze to polubią, czy spodziewali się kogoś bardziej radosnego, wesołego, smutnego czy jakiegokolwiek innego. Jednak mam już taki dystans, wiem, że nie jestem w stanie wpłynąć na wszystko i skupiam się na tym, żeby zagrać jak najlepiej i opowiedzieć historie, które mi są bliskie – mówi główny bohater wieczoru. 

Projekt w ostatnich miesiącach stał się hitem. Po kilku wyprzedanych wydarzeniach przeniósł się na Dużą Scenę KCK. Frekwencja tym razem była wysoka.

– Byliśmy ze znajomymi pierwszy raz i było bardzo fajnie. O wydarzeniu dowiedziałam się z facebooka i stwierdziłam, że w końcu w Kielcach dzieje się coś interesującego. Bardzo się ucieszyłam, gdy usłyszałam pseudonim wokalisty, bo go lubię i znam. Do tego było przyjemnie, bo stworzono odpowiedni klimat. Ta kameralna atmosfera zadziała. Dzisiejszy wieczór jak najbardziej na plus – opowiada Wiktoria. 

Kolejny odcinek już 27 marca. Kto wystąpi… to oczywiście muzyczna tajemnica.

fot. Mateusz Wolski/KCK