SPORT
Wyrównać rachunki. Giemza rozpoczyna Rajd Dakar
![Wyrównać rachunki. Giemza rozpoczyna Rajd Dakar](/media/k2/items/cache/4486a7de46e6c177e485af1f41058b51_XL.jpg)
![Wyrównać rachunki. Giemza rozpoczyna Rajd Dakar](/media/k2/items/cache/4486a7de46e6c177e485af1f41058b51_L.jpg)
Piekoszowianin Maciej Giemza w sobotę rozpocznie swój piąty Rajd Dakar. – Mamy do wyrównania pewne porachunki – przyznaje 25-letni motocyklista Orlen Teamu przed startem rywalizacji w Arabii Saudyjskiej.
Te słowa to nawiązanie do poprzedniej edycji najtrudniejszego terenowego rajdu świata, którą przedwcześnie zakończył na dziewiątym etapie, gdy uległ wypadkowi. Uszkodził bark i złamał stopę, co zmusiło go do wycofania się z rywalizacji. Wcześniej prezentował się bardzo dobrze i miał duże szanse na poprawę najlepszego miejsca w karierze. W 2020 roku był siedemnasty.
– Teraz nie zmieniłem swojej broni. Mam ten sam motocykl, przygotowany specjalnie pod moje parametry. Mam nadzieję, że teraz będę miał więcej szczęścia. To jest najważniejsze. Ostatnio cała reszta była, razem z wyższą prędkością. Zabrakło trzech i pół dnia, aby wszystko ułożyło się po mojej myśli – wyjaśnia Maciej Giemza.
44. edycja Rajdu Dakar wystartuje w Nowy Rok od prologu w Ha’ilu. Dzień później rozpocznie się prawdziwe ściganie. Podczas dwóch tygodni zawodnicy pokonają 12 etapów. Przemierzą ponad 8000 tysięcy kilometrów przez pustynie i bezdroża Arabii Saudyjskiej. Nowością będzie etap maratoński na samym starcie rywalizacji.
– Moim zdaniem trasa wygląda świetnie. Organizator sprawił nam małego psikusa, bo początkowo powiedział, że będziemy dojeżdżać do granicy ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Nie będziemy jechać zatem tak często po wydmach, a więcej po drogach piaskowych, co wpłynie na czas pokonywania odcinków specjalnych. Wiele rzeczy, biwaków pamiętam z poprzednich edycji. Teraz najważniejsze, aby szybko się dostosować do panujących warunków. Nie mogę doczekać się tego rajdu i pierwszego długiego etapu – tłumaczy piekoszowianin.
Podobnie jak w poprzednich latach Maciej Giemza zapewne zacznie rywalizacje spokojnie, ale z biegiem kolejnych etapów będzie piął się w górę.
– Trzeba jechać i naciskać od początku. Stawka zacznie klarować się po połowie, kiedy będzie duże zmęczenie i zacznie selekcja. Trzeba trzymać równe tempo, a na początku nie można przejmować się tym, że zacznie się w trzeciej dziesiątce. Przyjdą ciężkie etapy pod względem nawigacyjnym. Do wszystkiego potrzeba szczęścia, o całą resztę postaram się zadbać – wyjaśnia Maciej Giemza.
– Wśród motocyklistów konkurencja jest najmocniejsza. Świadczy o tym liczba zawodników na listach startowych. Jest ich ponad 150, a 25 reprezentuje zespoły fabryczne. Pretendentów do zwycięstwa jest 10 lub 12 – kwituje motocyklista Orlen Team.
O poczynaniach Macieja Giemzy na Rajdzie Dakar będziemy na bieżąco informować na naszej antenie i na emkielce.pl.
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)