Pech Giemzy. Musiał wycofać się z Rajdu Dakar

Po pięciu etapach Maciej Giemza zajmował 29. miejsce w klasyfikacji generalnej. W czwartek razem z ponad setką innych uczestników przystąpił do maratońskiego etapu, który opiewał na 626 kilometry, jakie uczestnicy mieli pokonać w dwa dni.

Po pierwszym dniu zajmował dopiero 83. pozycję, natomiast w piątek jego GPS długo nie dawał informacji o dalszych postępach. Jak się okazało, reprezentant Orlen Teamu wjechał z dużym impetem w wydmę, a siła oddziałująca na jeden z nadgarstków skutkowała jego złamaniem.

Tym samym, Giemza musiał w drugim roku z rzędu wycofać się z Rajdu Dakar. Łącznie był to dla niego siódmy start. Najlepszy jak do tej pory odnotował w 2020 roku, zajmując 17. miejsce.