Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Upalne przygotowania Vive Tauronu Kielce

wtorek, 01 sierpnia 2017 13:27 / Autor: Damian Wysocki
Upalne przygotowania Vive Tauronu Kielce
Upalne przygotowania Vive Tauronu Kielce
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Lato w Polsce w ostatnich dniach przybrało na sile. Pogoda bardziej niż do pracy zachęca do wyjazdu nad wodę i błogiego opalania. W takich warunkach przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli szczypiorniści Vive Tauronu Kielce.

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa na porannych zajęciach w planach mieli bieganie na bieżni stadionu lekkoatletycznego. Szkoleniowiec mistrzów Polski przed zajęciami spojrzał na termometr, który pokazał kilka kresek powyżej trzydziestu stopni i zarządził pokonywanie okrążeń Hali Legionów - dwa razy po 15 minut. Później szczypiorniści rozpoczęli przerzucanie kilogramów na siłowni. - Cieszę się, że mamy hiszpańską pogodę. Nie ma sensu wystawiać zawodników na takie upały. Tutaj też ciężko popracowaliśmy i z tego jesteśmy zadowoleni - przekonywał Dujszebajew.

Szczypiorniści Vive w tym roku mieli sporo czasu na odpoczynek. Ci którzy w czerwcu nie grali w reprezentacjach mogli nabierali sił przez dwa miesiące. - Zawsze miło wrócić do zajęć. Nigdy nie miałem takiej długiej przerwy, ale dzięki temu był czas na zrealizowanie różnych aktywności. Razem z Mateuszem Jachlewskim mieliśmy obóz dla dzieci, więc sportu też nie brakowało. Teraz czas wrócić do piłki ręcznej, za którą można było się stęsknić - mówił Michał Jurecki.

- Jesteśmy zadowoleni, że wszyscy zawodnicy czują głód ciężkiej pracy. Wszyscy mieli odpowiedni czas na reset, każdy jest zdrowy i teraz możemy skupić się tylko na przygotowaniach, aby być w jak najlepszej dyspozycji na pierwsze mecze we wrześniu - wyjaśniał Tałant Dujszebajew.

We wtorek swój pierwszy trening w Vive odbyło trzech nowych zawodników: hiszpański prawy rozgrywający Alex Dujszebajew, który w poprzednim sezonie razem z Vardarem triumfował w Lidze Mistrzów,  chorwacki lewy rozgrywający - Marko Mamić (ostatnio Dunkerque Handball), słoweński skrzydłowy - Blaz Janc (Celje Pivovarna Lasko). - Nasza drużyna jest bardzo dobra. Mam nadzieję, że uda nam się dobrze przygotować do sezonu i rozpocząć od wygranych zmagania w polskiej lidze i Champion League. Dla mnie jako Hiszpana temperatura jest świetna, pierwszy kontakt z miastem również jest wspaniały. W poprzednim roku wygrałem Ligę Mistrzów z Vardarem to było niesamowite, ale teraz jestem tutaj. Mamy silną drużynę i mam nadzieję, że uda mi się powtórzyć ten sukces w nowych barwach - przekonywał Alex Dujszebajew.

- Jest ciężko, ale to normalne. W tych pierwszych treningach jest dużo biegania i siłowni. Musimy ciężko pracować. Vive to jest jeden z najlepszych klubów świata, więc nie miałem chwili zwątpienia, aby do niego dołączyć - zaznaczał Marko Mamić.

- Nie wiem czy mamy teraz lepszą drużynę niż w tamtym roku. To możemy ocenić dopiero na koniec sezonu. To nie ma teraz znaczenia. Jesteśmy na etapie przebudowy zespołu. Młodzi muszą się szybko zaadoptować, a starsi powinni  im w tym pomóc. Przed nami ciężka praca. Każdy musi zrobić progres, aby walczyć o Final Four w Kolonii - mówił Tałant Dujszebajew. 

Kielecka drużyna w najbliższych dniach nie wyjdzie na obóz i do sezonu będzie przygotowywać się tylko kieleckich obiektach. Jedynym wyjątkiem są mecze towarzyskie. Mistrzowie Polski we wtorek, 22 sierpnia w Kępnie zmierzą się z Zagłębiem Lubin. Trzy dni później „żółto-biało-niebieska” drużyna  będzie przebywała już w węgierskim Veszprem, gdzie weźmie udział w turnieju Handball City Festival 2017. Kielczanie w półfinale imprezy stoczą pojedynek z Celje Pivovarną Lasko. W drugiej parze Telekom Veszprem zagra z Orlenem Wisłą Płock.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO