SPORT
Sierpina: Ktoś powie, że seria została przerwana, ale dalej jesteśmy niepokonani
![Sierpina: Ktoś powie, że seria została przerwana, ale dalej jesteśmy niepokonani](/media/k2/items/cache/3bb7c6e6c1ae2114baa3eab70203450b_XL.jpg)
![Sierpina: Ktoś powie, że seria została przerwana, ale dalej jesteśmy niepokonani](/media/k2/items/cache/3bb7c6e6c1ae2114baa3eab70203450b_L.jpg)
– Skończyło się, jak się skończyło. Nie ma, co płakać i ubolewać nad tym spotkaniem. Do tabeli dopisujemy punkt. Ktoś może powiedzieć, że seria zwycięstw została przerwana, ale dalej pozostajemy niepokonani – powiedział Łukasz Sierpina, skrzydłowy Korony Kielce, po bezbramkowo zremisowanym meczu z Miedzią Legnica na Suzuki Arenie.
Piątkowy hit Fortuna I Ligi nie był porywającym widowiskiem. Było w nim dużo walki, ale mało klarownych sytuacji. Takie rozstrzygnięcie wydaje się być sprawiedliwe.
– Ten mecz miał dwie odsłony. W pierwszej nie zagraliśmy tego, co chcieliśmy. Było za mało akcji ofensywnych, kombinacyjnych. Na drugą połowę wyszliśmy z werwą. To było widać po całej drużynie. Zaczęliśmy stwarzać sytuacje. Szkoda nieuznanej bramki. Był minimalny spalony, ale moim zdaniem takie gole powinny być uznawane. Mogliśmy skończyć ten mecz. Dopisujemy punkt i gramy dalej – wyjaśniał Łukasz Sierpina.
W osądach VAR-u również był remis. Ten najpierw nie uznał gola Adama Frączczaka, a kilka minut później odwołał karnego sprokurowanego przez Adriana Danka.
– Był spalony, ale wcześniej był też faul na Michale Koju. Szkoda tego meczu, bo w drugiej połowie to my dominowaliśmy nad rywalem – tłumaczył skrzydłowy kieleckiego zespołu.
W piątek w wyjściowym składzie Korony zadebiutował Adrian Danek. Z konieczności grał na lewej obronie.
– Starałem się pokazać jak najlepiej. Druga połowa była lepsza. Musiałem wprowadzić się w mecz, podobnie jak cały zespół. Mam nadzieję, że dołożyłem swoją cegiełkę do tego remisu. Na stronie dobrze dogaduje się z Łukaszem Sierpiną. Lubię zapędzić się do przodu, ale on zawsze asekuruje. Jeśli dalej będziemy razem grać, to pewnie wszystko będzie wyglądać jeszcze lepiej – tłumaczył Adrian Danek.
Korona z 19 punktami na koncie przewodzi pierwszoligowej starce. W następnej kolejce, w przyszłą sobotę, zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
fot. Grzegorz Ksel (CKsport.pl)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)
![Udany powrót do domu. Korona pewnie wygrywa z Ruchem](/media/k2/items/cache/5b0182170c34b3b516213cca1d116b23_L.jpg)
![Transfer dopięty. Korona wykupiła Dziekońskiego z Rakowa](/media/k2/items/cache/13afc8d017756feb4a1319f1bd8e54e7_L.jpg)