SPORT
PGE Vive wraca do Hali Legionów
Po stu pięciu dniach przerwy szczypiorniści PGE Vive wracają do Hali Legionów. Kielczanie w sobotę w ramach drugiej kolejki PGNiG Superligi zagrają z czwartą drużyną poprzedniego sezonu MMTS-em Kwidzyn.
Drużyna z województwa pomorskiego rozgrywki rozpoczęła od domowej porażki z Górnikiem Zabrze, natomiast podopieczni Tałanta Dujszebajewa w starciu w Kaliszu dali pokaz siły gromiąc szesnastoma bramkami miejscowy MKS. - Zawsze powtarzam, że dla nas każdy przeciwnik jest najtrudniejszym i najlepszym na świecie. Nie możemy nikogo nigdy zlekceważyć. Do każdego starcia podchodzimy ze stuprocentową koncentracją, tak jakby to był finał - przekonywał trener kieleckiej drużyny, Tałant Dujszebajew.
W porównaniu z poprzednim sezonem drużyna MMTS-u personalnie nie zmieniła się zbyt mocno. Najważniejszą roszadą była ta na stanowisku trenera. Patryka Rombla, który odszedł do występującego w Lidze Mistrzów Motoru Zaporoże na ławce zastąpił Maciej Mroczkowski, jego dotychczasowa prawa ręka. - Mierzymy się z poważną drużyną. W poprzednim roku pokazali, że potrafią bardzo dobrze grać i walczyć. Mieliśmy z nimi wiele problemów, ale teraz jest nowy sezon i nowe wyzwania. Jaki przebieg będzie miało najbliższe spotkanie przekonamy się dopiero w sobotę - wyjaśniał Uros Zorman.
Być może w starciu z Kwidzynem w barwach PGE Vive zadebiutuje Alex Dujszebajew. 24-letni rozgrywający w tym tygodniu wrócił do treningów z pełnym obciążeniem, a w piątek od klubowego lekarza dostał zielone światło na występ w meczu.
PGE Vive już na progu sezonu pokazuje bardzo dobrą formę. - Z każdym dniem czujemy, że jesteśmy coraz lepsi. Ciągle znajdujemy się na etapie przygotowań, bo na treningach pracujemy mocno. Mecz z Kwidzynem taktujemy jako sprawdzian przed pierwszym meczem Ligi Mistrzów z Mieszkowem, który zostanie rozegrany już za tydzień - przekonywał Karol Bielecki.
Szczypiorniści PGE Vive po raz ostatni w Hali Legionów zagrali 27 maja, kiedy cieszyli się z czternastego mistrzostwa Polski po pokonaniu 31:29 Orlen Wisły Płock. - Po takich długich wakacjach powrót jest bardzo fajny. Zarówno my i kibice już się stęskniliśmy, dlatego myślę, że w sobotę podczas meczu będzie fajna atmosfera - mówił Tałant Dujszebajew.
Sobotni Mecz PGE Vive Kielce - MMTS Kwidzyn rozpocznie się o godz. 13.00.