SPORT
Nowak: Jakościowo zagraliśmy słaby mecz
Korona Kielce mocno rozczarowała w zaległym spotkaniu z GKS-em Tychy. W pełni zasłużenie przegrała na swoim stadionie 0:1. – Trzeba powiedzieć otwarcie, jakościowo zagraliśmy słaby mecz – przyznał trener Dominik Nowak.
„Żółto-czerwoni” przez długie minuty nie mogli stworzyć nic konstruktywnego. Jedyną klarowną okazję do strzelenia gola zmarnował Adam Frączczak. Inicjatywa należała do GKS-u, który objął prowadzenie w 40. minucie po golu Damiana Nowaka.
– Nie potrafiliśmy grać szybciej, wymienić kilku podań. Notowaliśmy za dużo prostych strat, które nakręcały przeciwnika. Przegrywaliśmy wiele stykowych pojedynków. Zawiedliśmy, jeśli chodzi o technikę użytkową. Można było rozwiązać wiele sytuacji lepiej, na przykład te z wyjściami na pozycje. Brakło nam "zęba", jeśli chodzi o jakość gry, dynamikę w ofensywie – wyjaśniał szkoleniowiec kieleckiego klubu.
Korona znowu zawiodła w środku pola, gdzie brakowało kreatywności.
– Jeśli nie poprawimy gry w środku pola, to będzie ciężko. Ze Skrą straciliśmy bramkę, ale mieliśmy większą kreatywność. Tutaj gra była rwana, zbyt wolna i schematyczna. Mamy dwa dni, żeby poszukać rozwiązania na polepszenie naszej gry – tłumaczył Dominik Nowak.
Korona rozegra kolejny mecz w sobotę. Jej przeciwnikiem na wyjeździe będzie Puszcza Niepołomice.
fot. Grzegorz Ksel (CKsport.pl)