SPORT
Lettieri: nie będziemy stali z tyłu i czekali
![Lettieri: nie będziemy stali z tyłu i czekali](/media/k2/items/cache/7c44fddc6fac92c1259385ea0302f4c1_XL.jpg)
![Lettieri: nie będziemy stali z tyłu i czekali](/media/k2/items/cache/7c44fddc6fac92c1259385ea0302f4c1_L.jpg)
Korona Kielce we wtorek po raz drugi w historii klubu może wywalczyć awans do finału Pucharu Polski. „Żółto-czerwoni” o 20.30 rozpoczną rewanżowe spotkanie z Arką Gdynia. - Jeśli w takich meczach musielibyśmy dodatkowo motywować zawodników, to mielibyśmy słabe charakter w drużynie. Każdy piłkarz mobilizacje musi znaleźć w sobie. Do nas należy przekazanie informacji o tym, jak trzeba zagrać - mówi trener kieleckiego zespołu, Gino Lettieri.
Korona w pierwszym meczu w Kielcach wygrała 2:1, dlatego wydaje się, że to ona jest bliżej upragnionego finału na PGE Narodowym. - Nie uważamy tak, bo Arka zrobiła coś, co w takich meczach jest ważne. Strzeliła gola na wyjeździe. To znaczy, ze my również musimy zdobyć bramkę u nich. Im wystarczy jedna sytuacja. Nie ważne kiedy, nawet w 95. minucie i to może im dać awans - tłumaczył włoski szkoleniowiec.
Dla kielczan wtorkowe starcie będzie „spotkaniem sezonu”, kolejnym w ciągu kilku ostatnich miesięcy. - Jest to ważny mecz. Podobnie jak poprzednie. Musimy pamiętać, że jak wygramy w Gdyni, to jeszcze nie zdobędziemy pucharu. Arka w tamtym roku zwyciężyła w tych rozgrywkach, dołożyła później Superpuchar. To wymagający przeciwnik - wyjaśniał Lettieri.
Arka do starcia z Koroną podejdzie podwójnie zmotywowana. Gdynianie chcą zmazać bowiem plamę po ostatnich dwóch derbowych porażkach z Lechią Gdańsk. - Biorąc pod uwagę ich ostatnio sytuację, to tym meczem mogą wszystko nadrobić. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie - zaznaczał Włoch.
Jaka będzie zatem taktyka Korony na to starcie? - Jedno jest pewne. Nie będziemy stali z tyłu i czekali. Motywacja po obu stronach będzie bardzo duża. Arka po ostatnich porażkach w tym jednym spotkaniu będzie mogła je nadrobić. Nie będzie to łatwy mecz - przekonywał trener Korony.
Gino Lettieri w Gdyni nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Jakuba Żubrowskiego i Olivera Petraka. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Jacka Kiełba.
Wtorkowe spotkanie Arka - Korona rozpocznie się o godz. 20.30.
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)