SPORT
Kus: z Olsztyna wróciliśmy koło drugiej, więc było trochę czasu na odpoczynek


Trzy mecze w ciągu czterech dni rozegrali szczypiorniści PGE VIVE. - Do takich rzeczy zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Chyba nic nas nie zaskoczy. Nie było tak źle z naszą kondycją po powrocie z Olsztyna, wróciliśmy około drugiej, więc do osiemnastej było trochę czasu na odpoczynek - powiedział po środowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin obrotowy kieleckiego klubu, Mateusz Kus.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa swój maraton rozpoczęli od niedzielnego zwycięstwa w hitowym spotkaniu z Orlenem Wisłą Płock (36:30). Następnego dnia kielczanie wyruszyli w czterystukilometrową podróż do Olsztyna, gdzie we wtorek w 1/8 finału Pucharu Polski wysoko ograli miejscową Warmię Energę. Bezpośrednio po zakończeniu spotkania wsiedli do autokaru i wrócili do Kielc. "Żółto-biało-niebiescy" po kilku godzinach znowu wybiegli na parkiet i w ćwierćfinale rozgrywek w Hali Legionów pokonali 48:34 Zagłębie Lubin.
- Widać zmęczenie, ale proszę popatrzeć w jakim tempie biegaliśmy my, a w jakim zespół z Lubina. Widać, że drużyna jest bardzo dobrze przygotowana do drugiej rundy. Granie cały rok dwa razy w tygodniu nie stanowi dla nas aż tak dużego obciążenia, jak dla niektórych zespołów występowanie raz na siedem dni. Oczywiście w tym wszystkich klasa zawodników też ma swoje znaczenie - przekonywał drugi trener kieleckiej drużyny, Tomasz Strząbała.
- To jest bardzo duża ilość spotkań. Lepiej, żeby tak nie robić i nie obciążać zawodników. Wiemy, że terminarze są mocno napięte. Musimy sobie uzmysłowić, że gdybyśmy grali w Niemczech czy Francji, to każdy zespół wymagałby pełnej koncentracji i pełnej kadry do grania. U nas póki, co jest inaczej - uzupełniał Strząbała.
PGE VIVE nie ma jednak czasu na spokojne treningi. Kielczanie w sobotę o 16.00 w Hali Legionów w ramach 27. kolejki PGNiG Superligi zagrają z Sandrą SPA Pogonią Szczecin.





![[Oceny redakcji] Kto potrzebuje napastnika?](/media/k2/items/cache/68017aee3e307551fd9fd4bf60b15fa1_L.jpg)


