SPORT
Korona w finale baraży. Sprawę rozstrzygnęła jeszcze przed przerwą
W niedzielę Korona Kielce zagra o awans do PKO Ekstraklasy. W czwartkowym półfinale baraży pokonała na Suzuki Arenie Odrę Opole 3:0. „Żółto-czerwoni” rozstrzygnęli losy rywalizacji już w pierwszej połowie. Dwie bramki zdobył Jacek Podgórski, a karnego na gola zamienił Adam Frączczak.
Spotkanie mogło rozpocząć się fatalnie dla Korony. W 4. minucie Adrian Danek poślizgnął się na prawej stronie. Przestrzeń idealnie wykorzystał Antonii Klimek. Skrzydłowy wbił piłkę w pole karne na długi słupek. Całość zamykał Tomas Mikinić, ale z najbliższej odległości trafił tylko w boczną siatkę.
„Żółto-czerwoni” odpowiedzieli błyskawicznie. W następnej akcji Jacek Kiełb złamał akcję do środka i oddał strzał z 22 metrów. Piłka odbiła się od jednego z obrońców, a później zatrzepotała w siatce.
W kolejnych fragmentach inicjatywa należała do przyjezdnych, ale Korona dobrze zabezpieczała dostęp do swojej bramki.
W 26. minucie zakotłowało się w polu karnym Odry. Swoich sił próbowali Adam Frączczak i dwa razy Jacek Kiełb. Każde z tych uderzeń zablokowali obrońcy. Jakub Szrek użył przy tym ręki, co wychwycili sędziowie VAR. Tomasz Musiał po zapoznaniu się z powtórką podyktował karnego.
Do piłki podszedł Adam Frączczak i podwyższył prowadzenie mocnym, płaskim strzałem w boczną siatkę.
Korona poszła za ciosem. W 38. minucie „żółto-czerwoni” wygrali dwie stykowe piłki na połowie gości. Przed ich polem karnym piłkę przejął Jacek Podgórski. Skrzydłowy ruszył w kierunku bramki i oddał bardzo mocny strzał z 14 metra prosto pod poprzeczkę.
Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego znowu źle weszli w drugą połowę. Szybko przed szansą stanął Konrad Nowak. Na szczęście uderzył nad poprzeczką. Odra szybko oddała jeszcze dwa groźne strzały z dystansu. Jeden obronił Konrad Forenc, drugi przeleciał obok słupka.
Korona powinna zamknąć spotkanie w 68. minucie. Kielczanie wyprowadzili kontratak. Bardzo dobrze zachował się Jakub Łukowski, który zagrał idealnie do Jewgienija Szykawki. Białorusin uderzył obok bramkarza, ale lecącą do bramki piłkę w ostatniej chwili wybił jeden z obrońców.
Przyjezdni dążyli do zdobycia choćby honorowej bramki, ale nie mieli szczęścia. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego mieli wszystko pod kontrolą.
Korona musi teraz czekać na swojego finałowego rywala. O 20.45 rozpocznie się mecz Arka Gdynia – Chrobry Głogów. Niedzielny pojedynek odbędzie się na stadionie drużyny, która zakończyła sezon na wyższym miejscu.
Korona Kielce – Odra Opole 3:0
Bramki: Podgórski 5’, 38’, Frączczak 30’k
Korona: Forenc – Danek (46’ Danek), Malarczyk, Petrow (62’ Zebić), Corral – Podgórski, Takacz (72’ Gąsior), Szpakowski, Błanik (58’ Łukowski) – Kiełb (58’ Szykawka), Frączczak
Odra: Sapielak – Żemło, Kostrzycki, Kędziora (61’ Hreben) – Szrek (82’ Tkocz), Niziołek, Trojak, Klimek, Mikinić (61’ Janus), Nowak, Czapliński
Żółte kartki: Danek, Gąsior, Podgórski – Trojak
Widzów: 7030