SPORT
Jurecki: na radach Bartka zawsze dobrze wychodziłem, przez sześćdziesiąt minut nie będę miał jednak brata
![Jurecki: na radach Bartka zawsze dobrze wychodziłem, przez sześćdziesiąt minut nie będę miał jednak brata](/media/k2/items/cache/fd32b8985ce2a8d813539636c43665fe_XL.jpg)
![Jurecki: na radach Bartka zawsze dobrze wychodziłem, przez sześćdziesiąt minut nie będę miał jednak brata](/media/k2/items/cache/fd32b8985ce2a8d813539636c43665fe_L.jpg)
Bartosz Jurecki po zakończeniu poprzedniego sezonu odwiesił buty na kołku. 39-latek błyskawicznie rozpoczął pracę w roli pierwszego trenera Azotów Puławy. Na razie idzie mu bardzo dobrze. We wtorek jego zespół jako wicelider PGNiG Superligi przyjeżdża do prowadzącego PGE VIVE. W Hali Legionów dojdzie po raz kolejny do pojedynku najbardziej znanego rodzeństwa w polskim handballu. - Zwykle jestem bardziej uśmiechnięty. Mam nadzieję, że po meczu to się nie zmieni. Nie widzę innego scenariusza. Przez sześćdziesiąt minut nie mam brata - mówi rozgrywający kieleckiego klubu, Michał Jurecki.
Mistrzowie Polski do wtorkowego hitu przystąpią tylko po jednym treningu w pełnym składzie. W ostatnim tygodniu ośmiu zawodników kieleckiego klubu przebywało na zgrupowaniach reprezentacji. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w meczach przed przerwą znajdowali się w bardzo dobrej formie, czy taka przerwa może mieć w pływ na ich postawę?
- Dopóki nie dostałem takiego pytania, nie myślałem jak to będzie. Dobrze, że w fajnych nastrojach skończyliśmy pierwszy etap rundy jesiennej. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Kontuzjowani wracają do zdrowia. Problemów ze zgraniem nie będziemy mieć, bo to nie pierwsza taka sytuacja w naszych karierach - przekonywał Jurecki.
Wtorkowy mecz dla kapitana "żółto-biało-niebieskich" będzie kolejnym starciem z bratem. Po raz pierwszy Bartosz stanie przy linii bocznej.
- Rozmawiam z nim codziennie o jego i naszych meczach. Tak wyglądają nasze relacje od dawna. Dla niego to nowa rola, nowa historia. Cieszę się, że ma okazję do pokazania się jako trener - wyjaśniał Jurecki. - Jestem jeszcze zawodnikiem i bardziej go pytam odnoście swojej gry, co w niej muszę poprawiać. On z boku widzi to inaczej, w telewizji. Pomaga mi przez całą karierę, zawsze na tym dobrze wychodziłem, więc czerpię z jego wiedzy - uzupełniał 34-letni rozgrywający.
Azoty na swoim koncie zgromadziły dwadzieścia jeden punktów i plasują się na drugiej lokacie. Podopieczni Bartosza Jureckiego przegrali tylko raz - w 7. kolejce w wyjazdowym meczu z NMC Górnikiem Zabrze (25:28).
- To, co ich wyróżnia to twarda gra w obronie. Mają rosłych, silnych zawodników. Stoją płasko w 6-0, czasami w 5-1. Wykorzystują swoich szybkich skrzydłowych. Bartkowi życzę jak najlepiej, fajnie byłoby spotkań się w finale. Do tego jeszcze długa droga - zakończył Jurecki.
Wtorkowy mecz w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 20.15.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)