SPORT
Effector zaczyna rundę rewanżową
12. miejsce, 15 punktów i 5 zwycięstw – to bilans siatkarzy Effectora Kielce przed rozpoczynającą się rundą rewanżową. Kielczanie w środę na własnym terenie podejmą Lotos Trefl Gdańsk.
Początek sezonu był dla kieleckiej drużyny bardzo udany. Dopiero pod koniec listopada forma spadła, a zespół notuje serię porażek, którą trzeba jak najszybciej przerwać. - Rundę można uznać za w miarę pozytywną. Było kilka dobrych meczów z naszej strony, ale było też kilka gorszych. Dla mnie najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu to zwycięstwo w Katowicach z GKS-em. Zagraliśmy bardzo dobrze i mało kto spodziewał się, że wygramy. Wydaje mi się, że wtedy byliśmy w najwyższej formie. Najbardziej szkoda meczu ze Szczecinem, który powinien zakończyć się dla nas w zupełnie inny sposób. Miejmy nadzieję, że druga runda będzie bardziej udana – mówi rozgrywający Effectora, Marcin Komenda.
Kielczanie zaczynają rundę rewanżową od spotkania z Lotosem Treflem Gdańsk. W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami górą byli gdańszczanie, którzy wygrali 3:1. – Ostatni mecz dał mi kilka odpowiedzi, bo spróbowaliśmy pewnych nowych rozwiązań. Zobaczymy jak będzie wyglądało to spotkanie. Mecz w Gdańsku skończyliśmy bez punktów, ale to był bardzo wyrównany pojedynek. Musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż w spotkaniu ze Skrą i przypomnieć sobie jak wyglądała nasza gra na początku sezonu – uważa trener Adam Swaczyna.
Podopieczni Andrei Anastasiego też czują niedosyt po pierwszej rundzie, bo zajmują dopiero 7. miejsce. Biorąc pod uwagę kapitalny zeszły sezon to aspiracje gdańszczan są na pewno większe. Do tej pory wygrali 8 spotkań, natomiast 7 przegrali. W ostatnich dwóch kolejkach łatwo rozprawili się z AZS-em Częstochowa oraz BBTS-em Bielsko-Biała.
Spotkanie Effector Kielce – Lotos Trefl Gdańsk rozpocznie się w środę o godzinie 18. Wstęp na mecz jest bezpłatny.