SPORT
Bieniek wrócił do Polski
Mateusz Bieniek, którego ogromny talent eksplodował w Effectorze Kielce, wraca do Polski. W nowym sezonie będzie bronił barw PGE Skry Bełchatów, do której został wypożyczony z włoskiego Cucine Lube Civitanova.
Środkowy trafił do stolicy Świętokrzyskiego w 2013 roku. Szybko stał się ważnym punktem drużyny, a jego dobra postawa nie przeszła uwadze Stephana Antigi, który w 2015 roku powołał go reprezentacji Polski. W niej popularny "Bieniu" również zadomowił się błyskawicznie. Rok później przeniósł się do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, z którą sięgnął po dwa mistrzostwa i Puchary Polski. Ostatnie miesiące spędził w jednym z najlepszych klubów świata – Cucine Lube Civitanova, z którym w przerwanym sezonie Serie A zajął pierwsze miejsce (medali nie przyznano) oraz zdobył klubowe mistrzostwo świata i Puchar Włoch.
– Kiedy odbyłem pierwszą rozmowę z Mateuszem, to on sam stwierdził, że chciałby jak najlepiej przygotować się pod kątem igrzysk i widziałby możliwość wypożyczenia. Doszedł do porozumienia ze swoim pracodawcą i cieszę się, że go zakontraktowaliśmy. To ogromne wzmocnienie dla PGE Skry nie tylko pod względem sportowym, ale Mateusz to dobry duch drużyny. Wierzę, że będziemy mieli z niego wiele pociechy i przyczyni się do przyszłych sukcesów PGE Skry nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Jednocześnie pracując ze sztabem naszego klubu na czele z trenerem Michałem Mieszko Gogolem będzie znakomicie przygotowany do igrzysk i stworzymy podwaliny pod sukces reprezentacji Polski i - mam nadzieję - złoty medal w Tokio – mówi Konrad Piechocki, prezes zarządu KPS Skra Bełchatów S.A.
źródło: www.skra.pl