Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dujszebajew: Żaden z zawodników nie kocha tego czasu

czwartek, 11 sierpnia 2022 12:34 / Autor: Damian Wysocki
Dujszebajew: Żaden z zawodników nie kocha tego czasu
Dujszebajew: Żaden z zawodników nie kocha tego czasu
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Szczypiorniści Łomży Industrii Kielce kończą najtrudniejszy etap okresu przygotowawczego. – Żaden z zawodników nie kocha tego czasu – mówi trener Tałant Dujszebajew.

Od półtora tygodnia mistrzowie Polski skupiają się na pracy fizycznej. Zajęcia z piłką są miłą odskocznią przy bieganiu i siłowni.

– Teraz mamy najtrudniejszy czas, którego zawodnicy nie kochają. Muszą więcej biegać i przenieść więcej ciężarów. Za nami trzy mikrocykle, rozpoczynamy czwarty. Zaczęliśmy już pracować nad obroną. Dopiero po powrocie z Węgier, czyli pod koniec sierpnia, skupimy się bardziej na ataku. Zespół jest przygotowany na  tyle, na ile powinien w tym okresie – mówi Tałant Dujszebajew, trener kieleckiego zespołu.

W niedzielę Łomża Industria Kielce rozpocznie tygodniowy obóz w hiszpańskim Santander. Tam rozegra również pierwsze dwa sparingi.

– Dalej jesteśmy w trakcie przygotowań. Krzysztof Paluch ma przygotowane kolejne treningi biegowe i siłowe, które odbędą się również w dniu przerwy między meczami. W tym czasie nie patrzymy na wyniki. Chcemy poprawić funkcjonowanie między zawodnikami, wprowadzić nowych graczy. Najważniejsze, żebyśmy byli gotowi na 15 września, kiedy zaczniemy zmagania w Lidze Mistrzów – tłumaczy szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.

W Hiszpanii Tałant Dujszebajew nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Z kontuzjami zmagają się Eliot Stenmalm i Nedim Remili. W kieleckich barwach nieoficjalne debiuty powinni zaliczyć Benoit Kounkoud i Szymon Wiaderny. Kirgiski trener jest zadowolony z tego, jak nowi gracze wprowadzili się do zespołu.

– Eliot przyjechał do nas z urazem. Spróbował na kilku treningach, ale obciążenia są zbyt duże dla niego. Musimy zachować spokój i cierpliwość. Problemy ma też Nedim Remili, który nie trenuje od wtorku. To stare urazy. Benoit jest młody i silny. Jestem bardzo  pozytywnie zaskoczony z postawy młodszego Szymka Wiadernego. Do tej pory robi wszystko, jak pozostali. On ciągle się rozwija. Brakuje mu siły, która przyjdzie w ciągu kilku najbliższych lat – mówi Tałant Dujszebajew.

W czwartkowym (18 sierpnia) półfinale turnieju w Laredo, Łomża Industria Kielce zagra z Helvetią Anaitasuna – ósmym zespołem poprzedniego sezonu hiszpańskiej ekstraklasy. W drugiej parze zmierzą się jedenasta i czternasta drużyna tamtych rozgrywek, czyli odpowiednio Bathco BM Torrelavega oraz BM Sinfin.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO