SPORT
Dujszebajew: Jestem zadowolony ze zwycięstwa, ale nie z jakości gry
![Dujszebajew: Jestem zadowolony ze zwycięstwa, ale nie z jakości gry](/media/k2/items/cache/c3c26886ef790a001c4054fad850baf7_XL.jpg)
![Dujszebajew: Jestem zadowolony ze zwycięstwa, ale nie z jakości gry](/media/k2/items/cache/c3c26886ef790a001c4054fad850baf7_L.jpg)
Łomża Vive Kielce zrobiła kolejny krok w stronę mistrzostwa Polski. W piątek pokonała na wyjeździe Chrobrego Głogów 31:20. – Jestem zadowolony ze zwycięstwa, ale nie z jakości gry – przyznał Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec kieleckiego zespołu.
Mistrzowie Polski zaczęli od prowadzenia 4:0, jednak później bardzo długo nie mogli wyraźnie odskoczyć od rywali, chociaż w bramce dobrze spisywał się Andreas Wolff. Długo ich przewaga oscylowała w granicach czterech, pięciu trafień. Tę powiększyli dopiero w ostatnim kwadransie.
– Mogę być zadowolony z pierwszych pięciu minut meczu i ostatnich piętnastu. Przez resztę czasu popełnialiśmy za dużo błędów technicznych. Zwycięstwo cieszy i z tego jestem zadowolony, ale nie z jakości gry. Dobrze, że na końcu dobra obrona i kontrataki dały nam szansę, by spokojnie wygrać – powiedział Tałant Dujszebajew.
W piątek na nietypowej dla siebie pozycji w obronie grał Arkadiusz Moryto. Prawoskrzydłowy spróbował swoich sił jako wysunięty defensor.
– W ataku może nie było na moim wymarzonym poziomie, jaki chciałbym zawsze prezentować, ale fajnie, że dostałem szansę w obronie na pozycji wysuniętego w systemie 5-1. Podoba mi się gra w tej roli, bo jest tam więcej pracy niż na skrzydle i mogę dać coś więcej – tłumaczył Arkadiusz Moryto w rozmowie z TVP Sport.
W drugiej połowie spotkanie uległo zaostrzeniu. Kielczanie szczególnie mocną obronę pokazali w ostatnim kwadransie.
– Jesteśmy jak rodzina, więc jeżeli ktoś bije nam brata, trzeba się przeciwstawić, a nie patrzeć biernie. Ostatnie 15 minut zagraliśmy agresywniej, ale powinniśmy tak grać cały czas. Może wtedy wynik byłby spokojniejszy o wiele wcześniej – zakończył Arkadiusz Moryto.
Łomżę Vive od zapewnienia sobie osiemnastego mistrzostwa Polski dzielą dwie wygrane. Kielczanie w przyszły czwartek podejmą w Hali Legionów Azoty Puławy.
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)