Bramka i jedenastka kolejki. Kwiecień zaczął się udanie dla Bartosza Kwietnia

Kwiecień zanotował udany występ w sobotnie popołudnie przeciwko Stali Mielec. Już w 5. minucie 29-latek odebrał opaskę kapitana od kontuzjowanego Miłosza Trojaka, przejmując także role ostatniej instancji kieleckiej formacji.

Przez całe spotkanie były gracz m.in. Resovii Rzeszów czy Jagiellonii Białystok był tym piłkarzem, który przyjmował na swoje ciało większość ataków czy strzałów mielczan, ale – chyba przede wszystkim – wziął na swoje barki odpowiedzialność za ustalenie wyniku potyczki.

W 43. minucie stał się adresatem podania, a także głównym aktorem wyreżyserowanej przez sztab szkoleniowy akcji z rzutu rożnego i wykończył uderzeniem lewą nogą idealną centrę Dawida Błanika.

Zawodnik Korony wyróżnił się na tle całej ligi. Organizatorzy PKO Ekstraklasy znaleźli dla niego miejsce wśród najlepszych graczy minionej kolejki.