SPORT
Błanik: Buduję zaufanie. Chcę wykorzystywać każdą minutę
Dawid Błanik zaliczył udane wejście do Korony Kielce. Skrzydłowy utrzymuje formę, którą imponował na początku sezonu, jeszcze w barwach Sandecji. – Cieszę się z kontynuowania formy strzeleckiej. To dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami – mówi 24-letni zawodnik.
Dawid Błanik zdobył dwie bramki: w pucharowym starciu z Wisłą Płock, a ostatnio po solowej akcji otworzył wynik ligowego spotkania z Chrobrym Głogów. Wcześniej zanotował trzy trafienia dla klubu z Nowego Sącza. Niemal z miejsca stał się zawodnikiem podstawowego składu.
– Nie jestem pewny wyjściowego składu. W każdym meczu, w którym gram, chcę zaprezentować się z jak najlepszej strony i wykorzystywać swój czas. Buduję zaufanie do mnie, które nie jest duże, bo jestem nowy zawodnikiem – wyjaśnia Dawid Błanik.
Jego wejście do składu przypadło na słabsze wyniki Korony, która w lidze nie wygrała od trzech spotkań. Zespół Dominika Nowaka poszuka przełamania w Gdyni.
– Przez to w klubie każdy jest mocno naładowany. Nad morze jedziemy po trzy punkty. Nie może być inaczej. Dla nas to bardzo ważne spotkanie – tłumaczy skrzydłowy.
Korona przystąpi do spotkania z czwartą drużyną pierwszoligowej stawki w nieco okrojonym składzie: bez Piotra Malarczyka, Grzegorza Szymusika i Adama Frączczaka.
– Mamy kadrę na tyle silną, że jeśli wypadnie jedna osoba, to jest następna, która czeka, aby pokazać swoje umiejętności. Po to trenujemy, aby być gotowymi do pokazywania się z jak najlepszej strony – przekonuje były zawodnik Sandecji.
Korona walczy o powrót do elity. Aby dobre wyniki z początku sezonu nie straciły na ważności, musi jak najszybciej zacząć punktować za pełną pulę. Ostatnio jej gra pozostawiała sporo do życzenia.
– Mamy dużo analiz. Rozmawiamy indywidualnie. Musimy skupić się na tym, aby stwarzać więcej sytuacji. Nasza gra ofensywna w Sosnowcu nie wyglądała za dobrze, a jej możliwości kilka dni wcześniej pokazaliśmy na tle ekstraklasowej Wisły Płock. Musimy iść w tym kierunku. Przed nami kolejny test, aby pokazać się z lepszej strony – kwituje Dawid Błanik.
Piątkowy mecz Arka – Korona w Gdyni rozpocznie się o godz. 17.30.
fot. Grzegorz Ksel (CKsport.pl)