REGION
Zapalił się granulat siarki w pociągu towarowym. Na miejscu straż pożarna
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło dziś rano we wsi Januszowice, powiat buski. W jednym z wagonów pociągu towarowego zapaliło się 60 ton granulatu siarki. Strażaków zawiadomił maszynista, który zauważył dym i zatrzymał skład.
Siarka najprawdopodobniej zapaliła się od pantografu przylegającego do liny trakcyjnej.
- Nastąpiło iskrzenie, na szczęście nie zapalił się cały wagon, siarka płonęła na powierzchni około dziesięciu metrów kwadratowych. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, zlokalizowali ogień dzięki kamerze termowizyjnej i zaczęli go gasić – relacjonuje st. kpt. Piotr Dziedzic z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Busku-Zdroju.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. W akcji brało udział pięć jednostek ochrony przeciwpożarowej, cztery zastępy PSP i jeden zastęp ochotniczej straży pożarnej. Pociąg wyjechał z miejscowości Strzegomek.